Po I wojnie
Polska kawaleria, nazywana wtedy jeszcze tradycyjnie jazdą, zaczęła odradzać się po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. Nawiązując do bogatych tradycji organizowano wówczas pułki ułanów i szwoleżerów. W czasie walk o granice (1918–1921) oddziały najpierw występowały w rozproszeniu, potem zaczęto je formować w brygady, a w 1920 r. także w dywizje i korpus. Duży wpływ miały tu doświadczenia wojny z bolszewikami, których wielkie zgrupowania kawalerii (1 Armia Konna Budionnego oraz korpus Gaj-Chana) przysporzyły stronie polskiej wiele problemów.
Broń pancerną WP w owym czasie stanowiło 120 najnowocześniejszych na świecie francuskich czołgów Renault FT-17 zgrupowanych w 1 Pułku Czołgów, kilkadziesiąt różnego typu samochodów pancernych oraz podobna liczba częściowo improwizowanych pociągów pancernych. W 1920 r. na froncie wschodnim strona polska dwukrotnie podjęła udane próby wykorzystania transportu samochodowego do przewozu piechoty. Zagony na Kowel i Żytomierz do dziś w literaturze przedmiotu wskazywane są jako pierwsze przykłady działania wojsk zmotoryzowanych na większą skalę.
Reorganizacja
W 1924 r. przeprowadzono pierwszą wielką reorganizację wojska. Jazda oficjalnie stała się kawalerią, a pułki strzelców konnych włączono w skład kawalerii samodzielnej.
Zmieniała się też podległość broni pancernej. W 1930 r. wyodrębniono ją jako samodzielny rodzaj wojsk (zwany zresztą nie bronią pancerną, lecz broniami pancernymi, jako że było ich trzy: czołgi, samochody pancerne i pociągi pancerne). Z posiadanego sprzętu zorganizowano trzy pułki pancerne, przekształcone potem w sześć samodzielnych batalionów. Do linii wprowadzono w dużych ilościach nowy sprzęt: najpierw samochody pancerne wz. 28 (przebudowane następnie na wz.