Na współczesnym obliczu regionu i na wyobrażeniach o nim najsilniej odcisnęła się forsowna industrializacja w XIX w. Miała ona swoich animatorów, bohaterów – i jednego króla: węgiel.
Potentaci. Przed I wojną światową znakomita większość najbogatszych rodzin Cesarstwa Niemieckiego mieszkała na Górnym Śląsku. Listę potentatów otwierali spadkobiercy króla stali i armat Alfreda Kruppa, ale tuż za nim szła przemysłowa arystokracja: Guido Henckel von Donnersmarck z krewniakami, Ballestremowie, Schaffgotschowie, Hohenlohe-Ohringen, Hochbergowie i Tiele-Wincklerowie.
Interesów ciut uboższych spadkobierców Jerzego Gieschego strzegła jedna z najpotężniejszych w Europie spółek przemysłowych – Georg von Giesches Erben – z siedzibą od 1860 r.
Pomocnik Historyczny
„Dzieje Śląska”
(100153) z dnia 05.08.2019;
Niemiecki Śląsk;
s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Struktura potęgi"