Algieria
W XIX w. Turcja osmańska tylko teoretycznie panowała nad Maghrebem (Maroka w ogóle nie zdobyła). Arabskie prowincje, zarządzane przez oligarchię wojskową, prowadziły własną politykę, uznając tylko nominalnie władzę sułtana. Do końca istnienia imperium w świecie arabskim pod bezpośrednią władzą Turcji pozostała tylko Wielka Syria (tereny obecnej Syrii, Libanu, Palestyny) i Mezopotamia, czyli Irak.
Jako najsłabsze ogniwo w łańcuchu posiadłości tureckich w północnej Afryce Algieria stała się pierwszą ofiarą francuskiej ekspansji w Maghrebie. Już Napoleon I uważał ten kraj za rynek zagraniczny niezbędny do rozwoju francuskiego przemysłu. Jako pretekst do działania Francja wysunęła sprawę korsarstwa i handlu niewolnikami oraz finansowych rozrachunków z dejami rządzącymi krajem. Korsarstwo jako główne źródło dochodów upadło po karnych ekspedycjach europejskich i amerykańskich. Równie fałszywy był pretekst finansowy. To właśnie dej wysyłał do Francji, w większości na kredyt, produkty spożywcze w czasach brytyjskiej blokady podczas Wielkiej Rewolucji Francuskiej, a potem w trakcie kampanii włoskiej i egipskiej.
Spór o długi i arogancja ówczesnego konsula doprowadziły do zerwania stosunków dyplomatycznych, a w 1830 r. armia francuska rozgromiła wojska deja i zdobyła Algier. W 1834 r. ogłoszono oficjalne przyłączenie Algierii do Francji jako Francuskich Posiadłości w Afryce Północnej, pod rządami generalnego gubernatora. Najazd obcych zjednoczył plemiona, które broniły się zaciekle. Największą sławą okrył się Abd al-Kadir (1808–83 r.), syn przywódcy wpływowego bractwa religijnego, którego władzę uznały niemal wszystkie plemiona Algierii. Po stłumieniu powstania (1832–47 r.) opór nie ustał i Francuzi musieli pacyfikować kraj przez 41 lat.