Wiktoria Hanowerska (1819–1901)
60 lat panowania królowej Wiktorii
Wyścig w sypialni. Była zaplanowanym i oczekiwanym dzieckiem. Jej ojciec, pięćdziesięcioletni Edward August, książę Kentu, był czwartym synem króla Jerzego III (pan. 1760–1820) – trzeciego monarchy z dynastii hanowerskiej (Welfów), władającej Wielką Brytanią od 1714 r. Linia następstwa londyńskiego tronu została otwarta, gdy w 1817 r. zmarła Charlotta, jedyna córka najstarszego syna króla Jerzego Augusta Fryderyka. Wszyscy bracia natychmiast porzucili kochanki i zawarli legalne związki z kandydatkami odpowiednimi na matki potencjalnego władcy. Również Edward August ożenił się pospiesznie. Jego wybranką była niezamożna niemiecka księżniczka Maria Luiza Wiktoria z Saksonii-Coburga-Saalfeld, wdowa po księciu Leiningen. Ciągle zadłużeni małżonkowie początkowo zamieszkali w Niemczech, ale gdy księżna zaszła w ciążę, Edward nalegał, aby dziecko urodziło się w Anglii – ze względu na ewentualną możliwość odziedziczenia przez nie tronu.
Małżeństwo Kentów dotarło do Londynu. Przyszła władczyni urodziła się 24 maja 1819 r. w pałacu Kensington. Trzy dni później (a więc trzy dni za późno) przyszedł na świat Jerzy, syn Ernesta Augusta, księcia Cumberland, młodszego brata księcia Kentu. Otrzymał później koronę Hanoweru, gdzie panowało prawo salickie, wykluczające kobiety z dziedziczenia tronu.
Przyszła królowa Wielkiej Brytanii została ochrzczona jako Aleksandryna Wiktoria, ale szybko porzucono pierwsze imię na rzecz drugiego. Brak funduszy uniemożliwiał jej rodzicom zamieszkanie w Londynie na odpowiednim poziomie, wyjechali więc na prowincję. Wybrali Sidmouth w zachodniej Anglii. Nie dało się zachować tajemnicy co do tożsamości nowych przybyszów. Mieszkańcy z ciekawością obserwowali życie rodziny Kentów. Powtarzano, że książę Edward miał powiedzieć do niańki wynoszącej dziecko na świeże powietrze: „Uważaj na nią, bo może zostać królową Anglii”.