Pomocnik Historyczny

Prolog. Szkic nowej historii

Francuscy rekonstruktorzy historii w strojach grenadierów Gwardii Cesarskiej przy grobie Napoleona Bonapartego w dwusetną rocznicę jego śmierci, katedra Saint-Louis, Paryż, 5 maja 2021 r. Francuscy rekonstruktorzy historii w strojach grenadierów Gwardii Cesarskiej przy grobie Napoleona Bonapartego w dwusetną rocznicę jego śmierci, katedra Saint-Louis, Paryż, 5 maja 2021 r. EPA/PAP
Dziejowe poruszenie we francuskiej kampanii wyborczej 2022.

Wyborcza polityka historyczna. „Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość” – nieśmiertelna fraza George’a Orwella z powieści „Rok 1984” doskonale ilustruje starcia polityczne we Francji w walce o władzę. Dawno już historia tak istotnie nie ważyła na życiu publicznym. Czołowi pretendenci do prezydentury wiosną 2022 r. prezentowali swoje wersje ważnych rozdziałów historii kraju, zwłaszcza te, które rozbudzają gorące pasje. Wszystko to dla postawienia kluczowych pytań: Jaką ojczyznę chcemy kochać i podziwiać? Jakiej mamy bronić? Co sami jesteśmy warci? Wiadomo: nie tylko poziom inflacji, pandemia i bezpieczeństwo obchodzą wyborców; szukają oni takiego polityka, który najlepiej wyraża ich swoiście pojmowany patriotyzm czy pobudza miłe sercu emocje.

Meteorytem kampanii był Éric Zemmour, sięgający po przywództwo skrajnej prawicy. W każdym swym przemówieniu przywoływał przeszłość, tradycje, dziedzictwo – zaprzęgając je do głoszenia mowy nienawiści i karkołomnych tez. Stale podkreślał, że tylko on zabiega o prawdziwą historię Francji, zwłaszcza w czterech jej rozdziałach: podboju północnej Afryki, rządu Vichy, wywózki Żydów z kraju w okresie wojny oraz powojennego napływu imigrantów. Zemmour twierdzi, że wcale nie jest petainistą, lecz że trzeba oddać sprawiedliwość marszałkowi Philippe’owi Pétainowi (obrońcy spod Verdun, politykowi, szefowi kolaboranckiego rządu Vichy podczas II wojny), gdyż ten uratował francuskich Żydów (z domniemaną sugestią, że wywożono tylko Żydów obcokrajowców). Broni też dziedzictwa Charles’a de Gaulle’a, którego raczej on – niż inni – miałby być depozytariuszem; krytykował więc Jacques’a Chiraca za to, że ów jako prezydent w 1995 r.

Pomocnik Historyczny „Dzieje Francuzów” (100194) z dnia 04.04.2022; Dzieje Francuzów; s. 8
Reklama