Liczne pomysły Francji na integrowanie Starego Kontynentu.
Bagnetami i kodeksem. „Rozsiewałem wolność pełnymi rękami wszędzie tam, gdzie wprowadzałem mój kodeks cywilny” – zapisał Napoleon Bonaparte już na Wyspie Świętej Heleny. Tymi słowami bronił się przed wizerunkiem korsykańskiego potwora – jak zwykli go nazywać nie tylko monarchowie i arystokraci, lecz właściwie wszyscy obrońcy starych porządków. Cesarz Francuzów dostarczył im aż nadto powodów do strachu i nienawiści. Nie dość, że jako pierwszy władca od czasów Karola Wielkiego niemal zjednoczył pod swym berłem całą Europę, to jeszcze chciał swe dzieło scementować za pomocą oświeceniowych idei, zapisanych m.
Pomocnik Historyczny
„Dzieje Francuzów”
(100194) z dnia 04.04.2022;
Dzieje Francuzów;
s. 64
Oryginalny tytuł tekstu: "Europa po parysku"