Ojciec nowej epoki. Wprowadził reformy, dzięki którym Cesarstwo Rzymskie przezwyciężyło kryzys III w. Ceną stabilizacji była militaryzacja, zwiększone obciążenie podatkami oraz centralizacja i biurokratyzacja administracji.
Rządy Dioklecjana przyniosły ludności Cesarstwa Rzymskiego ulgę po ciężkim półwieczu, kiedy imperium znalazło się na skraju przepaści, rozrywane na części w wyniku uzurpacji i rewolt wojskowych, nękane zarazami, najazdami barbarzyńców, pogrążone w kryzysie gospodarczym. Rządzący państwem wojskowi zdołali odeprzeć wrogów napierających na granice i utrzymać jedność imperium, ale nie umieli poradzić sobie z rozkładem wewnętrznym ani zapobiegać kolejnym uzurpacjom.
Nad kryzysem zapanował dopiero wywodzący się z nizin społecznych, urodzony ok. 240 r. na wschodnim wybrzeżu Adriatyku w okolicach Salony utalentowany oficer Diocles. Służba w wojsku stała się dla niego trampoliną do zdumiewającej kariery. Pnąc się w górę, najpierw został dowódcą wojsk rzymskich w Mezji, potem osiągnął stanowisko dowódcy gwardii przybocznej cesarza (protectores domestici). W 283 r. princeps Karus rozpoczął z dawna przygotowywaną wojnę z Persją, na którą ruszył z nim również Diocles.
Po zdobyciu perskiej stolicy, Ktezyfonu, cesarz zginął w niejasnych okolicznościach. Jego syn i następca Numerian odprowadził wojska do granic Europy, ale po dotarciu w rejon Bosforu i on zginął w nie mniej tajemniczych okolicznościach. Po krótkiej walce o władzę 20 listopada 284 r. w Nikomedii wojsko obwołało cesarzem Dioclesa, który przyjął imię Marcus Aurelius Caius Valerius Diocletianus. Wydarzenia te wywołały wojnę domową ze starszym synem Karusa, Karynusem, który jednak zginął w bitwie nad rzeką Margus, zamordowany przez swoich oficerów. Po tym zwycięstwie senat uznał cesarzem Dioklecjana.