Znane marki
Baczewski, Luxtorpeda i nie tylko. Słynne i uznane marki międzywojnia
Elektrit. Wraz z sukcesem Polskiego Radia wśród mieszkańców międzywojennej Polski rozwinął się silny popyt na odbiorniki radiowe. Jednym z największych producentów w kraju były wileńskie zakłady Elektrit, założone w 1925 r. przez braci Samuela i Hirsza Chwolesów oraz Nachmana Lewina. Rozwój firmy przyspieszył zakup licencji od wiedeńskiej firmy Minerwa. Montaż odbywał się systemem taśmowym, przy wykorzystaniu kilku linii produkcyjnych. Na każdy sezon inżynierowie opracowywali nowe modele aparatów; łączyły one w sobie nowoczesność z klasycznym designem (drewniane obudowy). Elektrit rozwijał się dynamicznie – w 1938 r. zakład wyprodukował 80 tys. odbiorników, a zatrudnienie wynosiło ponad tysiąc osób. Rok wcześniej wileńskie przedsiębiorstwo – jako jedyny polski wytwórca w tej branży – zaczęło eksportować swoje produkty. Po wkroczeniu do miasta Armii Czerwonej we wrześniu 1939 r. zakłady zdemontowano i przeniesiono do Mińska.
J.A. Baczewski. Jeden z czołowych producentów wódek i likierów w II RP. Destylarnia, zatrudniająca ponad 300 pracowników, znajdowała się we wsi Zniesienie pod Lwowem. Marka Baczewski była obecna na łamach kolorowej prasy w postaci rymowanek: „Czapkę sprzedać, pas zastawić/ Ale nie pić nic innego/ Tylko wódki Baczewskiego”. Teksty reklamowe pisywał dla firmy m.in. Bruno Jasieński. Do najbardziej znanych produktów wytwórni należały czysta wódka Perła, likier pomarańczowy Suweren i likier ziołowy Antyczny. Alkohole Baczewskich eksportowano do Anglii, Kanady, a nawet Australii. Serwowano je też na polskich transatlantykach. Kojarzona z luksusem marka przewija się w opowieściach osób związanych z elitami politycznymi i kulturalnymi II RP. Jan Karski wspominał, że lwowską wódkę pijano na przyjęciach wydawanych przez polski MSZ.