Pomocnik Historyczny

Barack Obama (ur. 1961)

Podczas kampanii prezydenckiej w 2008 r. Podczas kampanii prezydenckiej w 2008 r. Rick Bowmer/AP / East News
44. prezydent 2009–17, Partia Demokratyczna.

Uosobienie amerykańskiego snu. Ocena dorobku jego ośmiolecia w Białym Domu zależy przede wszystkim od sympatii partyjnych oceniającego. Zwolennicy widzieli w nim remedium na bolączki Ameryki: jej dwóch beznadziejnych wojen, rozpędzającego się kryzysu finansowego, głębokiej politycznej polaryzacji i powszechnego deficytu nadziei. Barack Obama promieniał młodością, składał obietnice przełomu i sam nim był, głównie z racji koloru skóry. Był też uosobieniem amerykańskiego snu, więc kiedy swoim ciepłym barytonem zapewniał „Yes, we can” – tak, możemy, damy radę – brzmiał wiarygodnie.

Szybko stał się globalną gwiazdą, już w pierwszym roku rządów uhonorowano go Pokojową Nagrodą Nobla. Równolegle w kraju boleśnie zderzył się z rzeczywistością, zwłaszcza z twardą opozycją Partii Republikańskiej, przerażonej jego programem i przebojowością.

Sukces w 17 minut. Na wdarcie się do pierwszego szeregu amerykańskiej polityki potrzebował niewiele ponad kwadrans. Dokładnie 17 minut, bo tyle trwało przemówienie, które wygłosił podczas konwencji Partii Demokratycznej w lipcu 2004 r. W bostońskiej hali widowiskowo-sportowej demokraci mieli zainaugurować kampanię wyborczą kandydata na prezydenta Johna Kerry’ego, senatora, bohatera wojny w Wietnamie i rywala ubiegającego się o reelekcję George’a W. Busha. Podczas kilkudniowego zebrania przemawiali m.in. byli prezydenci Bill Clinton i Jimmy Carter, ale wszystkich przyćmił czarnoskóry deputowany do stanowej legislatury w Illinois, który walczył o fotel senatora.

42-letni wtedy Barack Obama robił w partii dobre wrażenie, ale był jeszcze nierozpoznawalny i mało popularny. Na tyle, że żadna z wielkich telewizji informacyjnych nie zdecydowała się transmitować na żywo jego wystąpienia, mającego tchnąć nieco życia w skostniałą partię.

Pomocnik Historyczny „Poczet prezydentów USA” (100226) z dnia 14.10.2024; Poczet Prezydentów; s. 132
Reklama