Czarna legenda. Inkwizycja jako instytucja śledczo-sądowa Kościoła katolickiego do walki z herezjami pojawiła się w XII/XIII w., najpierw na podstawie regulacji biskupich, a potem papieskich. Ta hiszpańska – znana pod pełną nazwą jako Tribunal del Santo Oficio de la Inquisición (Trybunał Świętego Oficjum Inkwizycji) – obrosła tak wieloma mitami, że współczesnym historykom trudno jest ukazać jej faktyczny obraz. Już od momentu powstania w XV w. służyła przeciwnikom monarchii hiszpańskiej – Anglikom, Francuzom i Holendrom – do atakowania Hiszpanii na arenie międzynarodowej (budowania tzw. czarnej legendy, leyenda negra). John Foxe w swojej głośnej „Księdze męczenników chrześcijańskich” z 1554 r. zawarł cały rozdział o wymownym tytule „The execrable Inquisition of Spayne” (Ohydna Inkwizycja Hiszpańska).
Szczególne przerażenie instytucja ta wzbudzała wśród protestanckich poddanych króla Hiszpanii w Niderlandach. To właśnie tam w pierwszej połowie XVI w. rozwinęło się zjawisko, które dziś nazwalibyśmy wojną propagandową lub informacyjną. W 1548 r. ogromną popularność zyskał masowo drukowany pamflet „De la no cristiana, tiránica Inquisición que persigue la fe, escrito desde los Países Bajos” (O niechrześcijańskiej, tyrańskiej Inkwizycji co prześladuje wiarę, spisana w Niderlandach). Ale czy Inkwizycja Hiszpańska faktycznie była tak demoniczną i bezwzględną organizacją, jak od samych jej początków malowali ją jej przeciwnicy?
Podejrzani konwertyci, protestanci i moryskowie. W XV w. duże miasta, jak Sewillę i Valladolid w Koronie Kastylii czy Barcelonę w Koronie Aragonii, zamieszkiwała liczna społeczność żydowska. W wyniku prześladowań, które ogarnęły królestwa na przełomie XIV i XV w.