Między demokracją a dyktaturą
Wojna domowa w Hiszpanii. Brutalny konflikt, który rozdarł naród
U progu nowego stulecia. W XX w. Hiszpania wchodziła w stanie kryzysu i ze świadomością własnej niemocy spowodowanej klęską w wojnie z USA w 1898 r. Wydarzenie to stało się wstrząsem dla społeczeństwa, podważając zaufanie do rządzących i armii. W tym czasie zresztą erozji ulegała względna stabilizacja zapewniana przez wymieniające się u władzy partie liberalną i konserwatywną. Przyczyniały się do tego podziały wewnątrz nich, umacnianie się wraz z rozwojem przemysłu i wzrostem liczby miejskiego proletariatu antysystemowych ruchów socjalistycznego i anarchistycznego, opartych głównie na niewykwalifikowanej sile roboczej, dążących do obalenia istniejącego porządku społecznego (choć w pierwszym z nich istniał nurt reformistyczny). Wzrastało poparcie dla republikanów oraz wzmagała się krytyka kacykizmu, czyli klientelizmu polityczno-gospodarczego. Nie mniejszym wyzwaniem był rozwój ruchów regionalnych w Katalonii i w Kraju Basków, w części przeradzających się w nurty separatystyczne. Intelektualiści z tzw. Pokolenia ʹ98 żądali reformy państwa na wzór demokratycznych krajów Europy Zachodniej.
U progu nowego stulecia Hiszpania była państwem o strukturze społecznej i gospodarczej znacznie odbiegającej od najbogatszych krajów Starego Kontynentu. Niezbyt imponująca industrializacja była ograniczona głównie do Katalonii, Kraju Basków, a także Asturii i Madrytu. 53 proc. ziemi tworzyło wielkie latyfundia. Kraj drenowała liczna emigracja do byłej Ameryki Hiszpańskiej. Kolejne rządy podejmowały próby reform przy wsparciu panującego od 1902 r. Alfonsa XIII. Uznano prawo do strajku, wprowadzono poprawiające warunki pracy ustawy socjalne oraz ograniczono kacykizm.
Maroko i terror anarchistów. Znacznym problemem była chęć utrzymania się w Maroku.