Maja Mozga-Górecka
Salon

Ucieczka z Paryża

Spotkanie Wschodu z Zachodem w paryskim mieszkaniu

4 października 2022
Dopracowana geometria centralnie położonego salonu. Odległości między łukami arkad po dwóch stronach pomieszczenia porządkuje siatka podziałów na suficie. Dopracowana geometria centralnie położonego salonu. Odległości między łukami arkad po dwóch stronach pomieszczenia porządkuje siatka podziałów na suficie. Damien de Medeiros
Co będzie, gdy Francuzka sięgnie po wabi-sabi? Projektantka Emmanuelle Simon szuka dla tej japońskiej estetyki lokalnych odpowiedników. W 16. dzielnicy Paryża powstało wnętrze, którym rządzi poetyka sennej podróży.

Lasek Buloński był miejscem, gdzie zamożni Paryżanie umawiali się z kurtyzanami, by móc po kryjomu zdejmować z ich rąk wonne rękawiczki. Za dnia pełne rodzinnych pikników i spacerów, nocą ukrywało wielkomiejskie grzechy, by o poranku nasiąkać świeżą krwią po pojedynkach. Nic dziwnego, że tak je kochali literaci. Tam Gustave Flaubert wysyła na nocną schadzkę Fryderyka i Rozanetę w swojej „Szkole uczuć”. Pachołkowi D’Artagnana z „Trzech Muszkieterów” tamtejsze drzewa przypominają kościoły ogromne, taki czuje niepokój. Emil Zola właśnie w Lasku buduje kosmiczny paradoks. Każe swojej bohaterce, metresie Nanie, obstawiać na wyścigach wszystkie konie poza młodą klaczą, która jest jej imienniczką. Gdy klacz jednak wygrywa, Nana wpada w euforię, słysząc, jak tłum skanduje jej imię. Zupełnie nie czuje ciężaru złej wróżby, który właśnie nad nią zawisnął. Oprócz hipodromu były w Lasku Bulońskim jeziora, wodne kaskady, zieleń w stylu angielskim. Pływano łodziami, latem defilowano konno, a zimą – na łyżwach.

Lampa jak totem ze szkła i gipsu oraz plafon autorstwa Emmanuelle Simon.Damien de MedeirosLampa jak totem ze szkła i gipsu oraz plafon autorstwa Emmanuelle Simon.

Dziś te zielone tereny czynią z 16. arrondissement największą dzielnicę w mieście. Jest droga, podobno spokojna, śpi w zakolu Sekwany jak w przeskalowanej kołysce. Główną zabudowę tworzą tu wysokie nawet na sześć pięter kamienice o mansardowych dachach. Licowane blokami jasnego kamienia, ozdabiane balustradami balkonów z kutego żelaza mają wielkie okna i niebotyczne sufity. To pamiątki po baronie Haussmannie, który w XIX w. przebudował miasto, burząc kilkanaście tysięcy średniowiecznych domów i zastępując labirynt uliczek reprezentacyjnymi bulwarami.

W jadalni abstrakcja i użyteczność: stół z blatem z trawertynu Emanuelle Simon, krzesła Thoneta, lampa Floriana Schultza (1960), fotel Kerstin Hörlin Holmquist (1950).Damien de MedeirosW jadalni abstrakcja i użyteczność: stół z blatem z trawertynu Emanuelle Simon, krzesła Thoneta, lampa Floriana Schultza (1960), fotel Kerstin Hörlin Holmquist (1950).

Sypialnia na wodzie

16. dzielnica zaczyna się za Łukiem Tryumfalnym i ciągnie szerokimi alejami, ale wciąż można w niej znaleźć wąskie i ślepe zaułki – krzywe wyrostki w racjonalnej sieci ulic.

Salon 12/2022 (100201) z dnia 03.10.2022; Dom i wnętrze; s. 66
Oryginalny tytuł tekstu: "Ucieczka z Paryża"

Maja Mozga-Górecka

Reklama
POLITYKA
Newsletter Prenumerata cyfrowa
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla prenumeratorów cyfrowych
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.
  • Pulsar
  • Dwutygodnik Forum
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.