Molski Gallery & Collection – galeria, która zestawia prace różnych generacji artystów

Prowadzenie galerii wymaga osobistego zaangażowania na 200 procent – mówi Michał Molski, właściciel i twórca Molski Gallery & Collection. – I wcale nie chodzi o finanse, lecz sprawienie, aby z mojej pasji także u innych rodziła się przyjemność obcowania ze sztuką, impuls do głębszych refleksji.

Molski Gallery & Collection pierwszą wystawę zaprezentowała w czerwcu 2022 roku i był to mocny debiut na rynku sztuki współczesnej w Polsce. – Decyzja, aby działalność rozpocząć od pokazania mojej prywatnej kolekcji, była strzałem w dziesiątkę – mówi Michał Molski. W galerii powinno czuć się obecność właściciela. To miejsce musi być odzwierciedleniem jego intuicji, doświadczenia, potrzeby współistnienia ze sztuką.

Jadwiga Subczyńska„FR-68” (2022) Michała Misiaka, obraz medytacyjny, olej, płótno, 150 x 150 cm.

Dialog międzypokoleniowy. – Fascynuje mnie, że w tej samej przestrzeni można pokazać prace klasyków polskiej awangardy: Tarasina, Berdyszaka, Dobkowskiego, Fijałkowskiego, Abakanowicz, oraz twórców znacznie młodszych. Zestawienie prac różnych generacji sprawia, że pozostają one w żywym dialogu – wyjaśnia Molski. Moją rolą jest tak skomponować przestrzeń, stworzyć taką atmosferę, by ułatwić osobistą relację z dziełem.

Jadwiga SubczyńskaGeometryczny „Relief nr 13” (1975) Henryka Stażewskiego ze stałej kolekcji Michała Molskiego.

Dobra sztuka ma moc uzależniania. – Obcowanie z obrazem, w który artysta włożył swoje emocje, wrażliwość, talent i czas, jest doświadczeniem nieporównywalnym z żadnym innym – uważa Molski. – Jednym z pierwszych dzieł w mojej kolekcji była serigrafia Wojciecha Fangora, w której codziennie dostrzegałem inną opowieść. Tak działa prawdziwa sztuka i tego nie da się niczym zastąpić. Podczas oglądania znakomitych dzieł kształtuje się nasz smak, a co za tym idzie – rodzi się także apetyt na więcej.

Jadwiga SubczyńskaMariusz Kruk – „Poławiacz” (2017) – obiekt z cyklu „Symbioza przeciwieństw”, prezentowany na wystawie „Są dwa rodzaje piękna piękno a) i piękno b)” – jest dostępny w ofercie galerii.

Kondycja i skupienie. Michał Molski jest też kierowcą wyścigowym. Startuje w najważniejszych w Polsce zawodach, osiągając znaczące wyniki. – Nie sposób cały czas koncentrować się na jednej rzeczy – mówi. – Wyścigi generują wysoki poziom adrenaliny, ale ten sport uczy też dyscypliny, skupienia i odpowiedzialności.