Spacerują brzegiem morza, uważnie stąpając po piachu i zręcznie unikając kontaktu z falami. te budzące zachwyt i zdumienie konstrukcje ich twórca, Theo Jansen, nazwał „Strandbeest”. Mówi o nich, że to nowy gatunek żyjących stworzeń – plażowych. Z własną ewolucją.
Theo Jansen tworzy nie tylko kinetyczne konstrukcje, które nieustannie testuje i poprawia, ale też ich historię. Zapisuje dzieje stworzonego przez siebie gatunku. Z niezwykłą pieczołowitością dokumentuje kolejne etapy rozwoju, fotografuje i zachowuje ślady osobników, które zostały brutalnie wyeliminowane przez ewolucję. Twierdzi, że jest twórcą nowych form życia. Nazywa je „strandbeest”, co w języku niderlandzkim oznacza „stworzenia plażowe”.
W młodości Theo studiował fizykę na Uniwersytecie Technicznym w Delft w Holandii, jednak swoje zainteresowania skierował ku sztuce, a dokładnie w stronę niekonwencjonalnych działań performatywnych.
Salon
7/2021
(100184) z dnia 28.06.2021;
Wpisane w krajobraz;
s. 24
Oryginalny tytuł tekstu: "Zwierzęta wiatru"