przestępczość zorganizowana
-
Archiwum Polityki
O jeden most za dużo
Na terenie należącym do grupy słynnego Carringtona, w Zgorzelcu i okolicach, od maja do września 1998 r. zginęło 13 osób, a kilkanaście zostało rannych. Ta jatka przysporzyła szacunku Carry’emu, jak go pieszczotliwie nazywano. Awansował na sam szczyt gangsterskiej hierarchii. Potem dopadł go pech.
12.06.2004 -
Klasyki Polityki
Jak bractwo wołomińskie wybijało się między sobą
Najwięcej ofiar warszawskiej wojny gangów w połowie lat 90. padło po stronie Wołomina. Ale to nie Pruszków strzelał tak celnie, bractwo wołomińskie wybijało się między sobą. Powód? Zawsze ten sam – pieniądze.
5.06.2004 -
Archiwum Polityki
Dziadowskie interesy
Wołomin pojawił się na mafijnej mapie Polski z powodu wygodnictwa policjantów. Żeby sobie ułatwić pracę, podzielili Warszawę na dwie strefy wpływów: pruszkowską i wołomińską. I słowo ciałem się stało: gangsterzy uwierzyli w ten podział.
29.05.2004 -
Archiwum Polityki
Fotografia ze Schwarzeneggerem
Publikujemy fragmenty pierwszego wywiadu udzielonego mediom przez Marka M. ps. Oczko oraz rozmowę z Rafałem Ch. ps. Czarny. To głównie na podstawie zeznań Czarnego Oczko trafił za kraty.
22.05.2004 -
Archiwum Polityki
Jak zamknęli Oczko
Karierę Markowi M., ps. Oczko, złamało dwóch członków jego przestępczej grupy. Padł ofiarą zdrady. To jego wina, oni okazali się nielojalni, bo Oczko nie był lojalny wobec nich. Jak to w gangu.
15.05.2004 -
Archiwum Polityki
Jestem już jednym z was
Od czterech lat jest objęty programem ochrony świadka koronnego. To on swoimi zeznaniami pogrążył polską mafię. Znienawidzony przez tych, których oskarża, hołubiony przez prokuraturę i policję. Czy Masa to już były gangster, który przeszedł do uczciwego świata, czy też, jak chcą jego wrogowie, spryciarz, który za cenę zdrady kupił dla siebie bezkarność?
8.05.2004 -
Archiwum Polityki
Jak Jarek rósł w Masę
Kiedyś istniały zasady. Wyznaczała je grypsera. Obowiązywał podział na ludzi, frajerów i cweli. Ludzie ludzi szanowali, frajerów olewali, a cweli upokarzali. W grupie pruszkowskiej świat zasad przestał istnieć już w latach 80., bo trzymanie się grypsery ograniczało zyski. Nie zajmowano się odtąd gnojeniem frajerów i cweli, ludzie zaczęli zabijać ludzi.
1.05.2004 -
Archiwum Polityki
Polska pruszkowska
Mafia wybuchła w Polsce 15 lat temu. Skąd się wzięła? Z zapyziałego pruszkowskiego Żbikowa, z podwarszawskich Ząbek, z ulicy Żabiej w Szczecinie, z miasteczka Zawidów pod Zgorzelcem. Wychynęła z mrocznych zaułków od początku brutalna, żarłoczna i żądna krwi. To o niej ta cykliczna opowieść.
24.04.2004 -
Archiwum Polityki
Ośmiornica po polsku
Twórcy dokumentalnego serialu „Alfabet mafii”, Artur Kowalewski, Lidia Kazen, reżyserzy z TVN, oraz Piotr Pytlakowski, dziennikarz „Polityki”, przeprowadzili drobiazgowe śledztwo, na podstawie którego sporządzili portrety mafijnych bossów. Pierwszy z dziesięciu odcinków tej wyjątkowej opowieści, zawierającej również materiały z prywatnych zbiorów gangsterów, obejrzymy 21 kwietnia o godz. 22.35 w TVN.
17.04.2004 -
Archiwum Polityki
Służba zbrojna
Według policji i prokuratury nawet najbardziej uznane medyczne autorytety sprzedają swoje usługi polskiej mafii. Obwiniani lekarze mówią, że to prokuratura i policja zrobiły z nich przestępców, bo potrzebują sukcesu.
3.04.2004