Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Historia

Broń dla powstania

Broń powstańczej Warszawy

Pistolety maszynowe Sten I Błyskawica. Z prawej granaty Filipinka i Sidolówka. Pistolety maszynowe Sten I Błyskawica. Z prawej granaty Filipinka i Sidolówka. Aszumila / Wikipedia
Armia Krajowa, choć zorganizowana na wzór armii regularnej, nie miała przecież jej zaplecza logistycznego i przemysłowego. Jednostki AK były dramatycznie niedozbrojone. Skąd więc się wzięła broń dla żołnierzy powstania? Jaka ona była? I ile jej było?
Powstaniec uzbrojony w pm Błyskawica.Wikipedia Powstaniec uzbrojony w pm Błyskawica.

Broń dla Okręgu Warszawskiego AK pochodziła z różnych źródeł. Spora jej część została ukryta podczas oblężenia Warszawy we wrześniu 1939 r. Często przechowywana w złych warunkach, zwykle zakopana w ziemi, nie zawsze była pełnowartościowa. Z tego źródła pozyskano m.in. ponad 1000 karabinów, 3 działka ppanc, 65 rkm i 40 ckm z amunicją.

Uzbrojenie pochodzące ze zrzutów było nowoczesne i sprawne, ale było go bardzo mało. Dostarczono raptem m.in. 281 pistoletów Colt, 255 pistoletów maszynowych, 23 rkm Bren. Do innych krajów (Francji, Jugosławii, Grecji) dostarczono w ten sposób bez porównania więcej broni.

Spora część uzbrojenia pochodziła z zakupów od żołnierzy formacji niemieckich, węgierskich i kolaboracyjnych oddziałów wschodnich. Pozyskano w ten sposób przede wszystkim broń krótką (pistolety), ale też trafiały się rkm i ckm, a nawet 2 moździerze.

W porównaniu do powyższych, broń zdobyczna i pozyskana w inny sposób stanowiła niewielki procent.

Najbardziej interesującym sposobem pozyskiwania broni i uzbrojenia była produkcja własna. Armia Krajowa na niespotykaną skalę uruchomiła sieć konspiracyjnych warsztatów produkujących broń. Oczywiście w ten sposób można było wytwarzać uzbrojenie relatywnie proste.

Produkcję granatów uruchomiono już w maju 1940 roku. Najczęściej wytwarzano dwa typy tzw. sidolówki i filipinki. Z pistoletów maszynowych najwięcej wytworzono stenów i własnej konstrukcji pm „Błyskawica”. Znaczna była także produkcja plecakowych miotaczy ognia własnej konstrukcji. Ocenia się, że powstało ich ok. 950 sztuk.

Wszystkie te źródła dostaw nie były w stanie zapewnić dostatecznego uzbrojenia powstańcom. Sytuację pogorszyła decyzja z 7 lipca 1944 r. o wysłaniu do wschodnich okręgów AK aż 600 pm STEN i Błyskawica.

Reklama