Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Historia

Przystanek Litzmannstadt

Łódź: ważne miejsce w nazistowskich planach przesiedleńczych

Niemieccy przesiedleńcy w Łodzi z wyższym dowódcą SS i policji Wilhelmem Koppem (pierwszy z lewej) i namiestnikiem Rzeszy w Kraju Warty Arthurem Greiserem Niemieccy przesiedleńcy w Łodzi z wyższym dowódcą SS i policji Wilhelmem Koppem (pierwszy z lewej) i namiestnikiem Rzeszy w Kraju Warty Arthurem Greiserem BPK / BEW
Podczas drugiej wojny światowej naziści uczynili z Łodzi swego rodzaju punkt przeładunkowy dla usuwania z terenów tzw. Wielkich Niemiec ludności niearyjskiej i sprowadzania germańskiej. Skończyło się ludobójstwem.
Żydzi w drodze do łódzkiego getta, 1940 r.AKG/BEW Żydzi w drodze do łódzkiego getta, 1940 r.

Tuż po zakończeniu kampanii wrześniowej, jesienią 1939 r. przywództwo III Rzeszy zdecydowało o przyłączeniu zachodnich i północno-zachodnich obszarów II Rzeczpospolitej do Niemiec. Tereny te odtąd miały nazywać się okręgiem Rzeszy Wartheland (Kraj Warty). Polacy zostali z nich częściowo wypędzeni, elita intelektualna znalazła się w obozach koncentracyjnych lub została wymordowana. Pozostali byli niemal całkowicie pozbawieni praw. Niemiecki stał się językiem urzędowym, a polskie nazwy miejscowości i ulic zastąpiono niemieckimi. W ramach akcji germanizacyjnej systematycznie zasiedlano ten obszar Niemcami.

Walka narodowościowa osiągnęła tym samym nowy wymiar.

O ile polityka asymilacyjna i kulturkampf (walka kulturowa) epoki Bismarcka sprowadzały się do nacisku administracyjnego, o tyle naziści zastosowali państwowe metody kryminalne (w istocie rasistowskie), począwszy od podziału ludności na grupy „wartościowe” i „bezużyteczne”, poprzez pozbawianie majątku, deportacje, wypędzenia, aż po masowe mordy. W niemieckich planach jakakolwiek asymilacja Polaków nie wchodziła w grę. Część z nich miała zostać niewolnikami, reszta w dłuższej perspektywie podlegać eksterminacji. Ważne miejsce w nazistowskich planach przesiedleńczych pełniła Łódź.

Hakata, wersja XX w.

Adolf Hitler odpowiedzialnym za cały proceder uczynił Reichsführera SS Heinricha Himmlera, mianując go Komisarzem Rzeszy ds. Umacniania Niemczyzny (Reichskommisar für die Festigung deutschen Volkstums). W 1940 r. urząd ten koordynował działalność dwóch organizacji: VoMI (Głównego Urzędu Kolonizacyjnego dla Niemców Etnicznych) oraz RuSHA (Głównego Urzędu ds. Rasowych i Osiedleńczych SS), których celem było „nasycenie niemieckością” terenów podbitych.

Polityka 40.2015 (3029) z dnia 29.09.2015; Historia; s. 62
Oryginalny tytuł tekstu: "Przystanek Litzmannstadt"
Reklama