Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Historia

Mój dziwny Sienkiewicz

100. rocznica śmierci Henryka Sienkiewicza

Henryk Sienkiewicz w swoim warszawskim mieszkaniu przy Wspólnej, połowa lat 90. XIX w. Henryk Sienkiewicz w swoim warszawskim mieszkaniu przy Wspólnej, połowa lat 90. XIX w. Muzeum Literatury w Warszawie
Patronem 2016 roku w Polsce jest autor „Quo vadis”.
Henryk Sienkiewicz z córką Jadwigą, 1897 r.Wikipedia Henryk Sienkiewicz z córką Jadwigą, 1897 r.

[Artykuł ukazał się w POLITYCE w grudniu 2015 roku]

Śmierć, przestrzegał Goethe, jest kiepską artystką. Łatwo czyni z nas producentów żałobnego kiczu, chwilowych egzystencjalistów albo daje fałszywe przeświadczenie, że cudze życie już nam się nie wymknie, że mamy je dostępne pod postacią zbioru dokumentów i przedmiotów. W przypadku autora „Bez dogmatu” łatwo o tę złudną pewność, ponieważ dużo o nim wiemy.

W Polsce zresztą wszyscy znają się na Sienkiewiczu. Każdy miał go w szkole, więc jakąś ekranizację obejrzał. Żyje nawet wciąż wielu takich, co przeczytali Trylogię, „Quo vadis”, „Krzyżaków” oraz „W pustyni i w puszczy”. Mało tego, od prawie 150 lat niemal każdy uczestnik kultury literackiej w Polsce odczuwa imperatyw, aby coś powiedzieć, a często i napisać o Sienkiewiczu. Skutek: sam spis tytułów tekstów o nim będzie liczył ponad tysiąc stron! W nadchodzącym roku dołożymy do tego zestawu dobrych parę setek tytułów. Nie mam nic przeciwko temu, a nawet raduje się moje serce sienkiewiczologa, z jednym wszelako zastrzeżeniem, aby przed napisaniem lub powiedzeniem czegoś o nim przeczytać na nowo którąś z powieści lub tom listów z fantastycznej edycji Marii Bokszczanin w PIW.

15 tysięcy listów

Szukając pisarza, dobrze szperać w korespondencji – tam mamy go bliżej niż w biografii. Zwłaszcza że wciąż jest czego szukać! Z około 15 tys. listów napisanych przez Sienkiewicza ocalała jedna piąta, a z 400 listów otrzymywanych miesięcznie w okresie największej popularności większość lądowała w koszu, bo pisarz nie trudnił się ich kolekcjonowaniem. Dwie światowe wojny zniszczyły najcenniejsze może świadectwa biograficzne: pamiętnik pisarza, korespondencję z dwojgiem najbliższych przyjaciół: Brunonem Abakanowiczem i Karolem Bennim (600 listów!

Polityka 1/2.2016 (3041) z dnia 27.12.2015; Historia; s. 94
Oryginalny tytuł tekstu: "Mój dziwny Sienkiewicz"
Reklama