Adam Szostkiewicz
30 sierpnia 2016
Historia Rady Prymasowskiej
Doradcy prymasa Glempa
Prymasowska Rada Społeczna to mniej znany, a znaczący rozdział nowszej historii politycznej Kościoła i Polski.
Na dzień przed ogłoszeniem przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego (13 grudnia 1981 r.) na swym inauguracyjnym posiedzeniu zebrała się Prymasowska Rada Społeczna. Powołał ją ks. kard. Józef Glemp, który 3 grudnia 1981 r. (jeszcze jako arcybiskup) rozesłał listy zapraszające do 28 działaczy, naukowców, katolickich redaktorów, w tym księży znanych i szanowanych w kręgach nie tylko kościelnych. Niektórzy byli doradcami NSZZ Solidarność.
Na dzień przed ogłoszeniem przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego (13 grudnia 1981 r.) na swym inauguracyjnym posiedzeniu zebrała się Prymasowska Rada Społeczna. Powołał ją ks. kard. Józef Glemp, który 3 grudnia 1981 r. (jeszcze jako arcybiskup) rozesłał listy zapraszające do 28 działaczy, naukowców, katolickich redaktorów, w tym księży znanych i szanowanych w kręgach nie tylko kościelnych. Niektórzy byli doradcami NSZZ Solidarność. Abp Glemp zaznaczał, że nie przewiduje udziału w pracach przedstawicieli ugrupowań katolickich: Stowarzyszenia PAX, Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego i Polskiego Związku Katolicko-Społecznego. Były to organizacje współpracujące z ówczesnymi władzami PRL. PRS przetrwała do narodzin III RP. Jej działania obszernie i ciekawie dokumentuje wydana niedawno książka Sławomira Siwka „Prymasowska Rada Społeczna ks. kardynała Józefa Glempa, Prymasa Polski”. Rada powstała w bardzo napiętej sytuacji politycznej. Narastał konflikt między ruchem Solidarności a władzami partyjno-państwowymi. Kościół katolicki pod kierownictwem abp. Glempa, który został w lipcu 1981 r. następcą kard. Stefana Wyszyńskiego (zmarłego 28 maja), chciał być czynnikiem łagodzącym konflikt. Taka była też linia poprzednika: umiarkowana i reformistyczna, optująca za zdrowym kompromisem w imię odpowiedzialności za Kościół i kraj. Półtora miesiąca przed stanem wojennym, 4 listopada 1981 r., prymas Glemp doprowadził do bezpośredniego spotkania gen. Jaruzelskiego z Lechem Wałęsą. Próba zawiązania Rady Porozumienia Narodowego spełzła na niczym. Pojawiły się nieoficjalne wiadomości, że członkom PZPR rozdaje się broń. Podejmując się misji mediacyjnej, abp Glemp sięgał po przykład przedwojennej Rady Społecznej przy ówczesnym prymasie kard. Auguście Hlondzie. Było to pierwsze takie gremium w historii polskiego Kościoła. Działało w latach 1932–39, przygotowując analizy i dokumenty przedstawiające problemy i wyzwania społeczne w duchu solidaryzmu społecznego i w opozycji do marksistowskiej doktryny o walce klas. Jej członkiem był m.in. ks. prof. Stefan Wyszyński, wykładowca katolickiej nauki społecznej, duszpasterz chrześcijańskich związków zawodowych. Do rady prymas Glemp zaprosił m.in.: Andrzeja Micewskiego (historyka i działacza katolickiego), Krzysztofa Skubiszewskiego (przyszłego ministra spraw zagranicznych w czterech rządach po 1989 r.), Stanisława Stommę (przyszłego marszałka seniora Senatu RP), Jerzego Turowicza (redaktora naczelnego „Tygodnika Powszechnego”), Andrzeja Wielowieyskiego (późniejszego senatora i posła RP z list UD/UW). W 1983 r. doprosił prawnika Wiesława Chrzanowskiego (po 1989 r. był marszałkiem Sejmu i ministrem sprawiedliwości, a także założycielem Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego) i ekonomistę Witolda Trzeciakowskiego (później ministra-członka Rady Ministrów w rządzie Tadeusza Mazowieckiego). Tak oto rada wydała z siebie ludzi, którzy uczestniczyli najpierw w obradach Okrągłego Stołu (w których Kościół, zgodnie z linią prymasa Glempa, był obserwatorem), a następnie współtworzyli zmianę ustroju, prowadzącą do demokratycznego państwa prawnego – III RP. Rada działała przez dwie kadencje. W pierwszej (1981–86) jej pracami kierował prof. Stanisław Stomma, w drugiej (1986–89) – prof. Władysław Findeisen (rektor Politechniki Warszawskiej, późniejs
Pełną treść tego i wszystkich innych artykułów z POLITYKI oraz wydań specjalnych otrzymasz wykupując dostęp do Polityki Cyfrowej.