Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Historia

Burza o Senat. Wiktoria 1920 tydzień po tygodniu

Lata 20. Budowa portu morskiego w Gdyni Lata 20. Budowa portu morskiego w Gdyni Narodowe Archiwum Cyfrowe / Ośrodek Karta w Warszawie
Poseł Staniszkis, który z koszem do odbioru kartek udaje się na lewicę, odbywa dyskusję, podczas której poseł Dreszer wydziera mu koszyk. Za chwilę kartki leżą rozsypane na podłodze.

Sto lat temu nastąpił jeden z kluczowych momentów historii Polski. 1920 r. przyniósł nie tylko wielki militarny sukces, ale też odpowiedź na pytanie, czym jest Polska. Z okazji stulecia tych wydarzeń przypominamy tydzień po tygodniu dni, w których ważył się los Europy. Wielogłosowa opowieść o tamtym czasie prowadzona jest tak, by można było współcześnie poczuć rytm ówczesnego życia, trudny już do wyobrażenia. Dziś odcinek 29: 30 października–5 listopada.

1 listopada, po decyzji rządu o wyborze doliny rzeki Chyloni we wsi Gdynia na miejsce stworzenia nowego, niezależnego od Gdańska, portu dla Polski, Ministerstwu Spraw Wojskowych przyznanych zostaje 40 milionów marek polskich na budowę tymczasowego portu wojennego i schroniska dla rybaków. 2 listopada dotychczasowi sojusznicy, zgodnie z układem rozejmowym polsko-sowieckim, przystępują do wymarszu z terytorium polskiego – wojska ukraińskie oraz oddziały gen. Bułak-Bałachowicza podejmują decyzję o samodzielnym kontynuowaniu walki z Armią Czerwoną. W związku z końcem wojny władze pracują nad projektem ustawy o nadaniu ziemi żołnierzom. Trwa akcja propagandowa przed plebiscytem, który ma rozstrzygnąć o przyszłości Górnego Śląska.

Czytaj też: Budujemy Gdynię

Kanonier Stanisław Niewiadomski 7 Pułk Artylerii Polowej WP:

Jesteśmy w pasie przyfrontowym i – mimo zawieszenia broni – możemy być jeszcze potrzebni. Pokój nie został dotąd podpisany. A może bolszewicy zerwali rokowania? […]

Zjawia się konno łącznik z dywizji. Przywozi dla baterii rozkaz wymarszu przed godziną pierwszą w nocy w kierunku na Olewsk.

Reklama