Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Historia

Spartanin na surowo

Pomnik Leonidasa, najsłynniejszego ze spartańskich królów. Pomnik Leonidasa, najsłynniejszego ze spartańskich królów. Guillaume Cattiaux / Flickr CC by SA
Twardy, oszczędny w słowach, waleczny i bezwzględnie posłuszny – takie cechy miał mieć każdy Spartanin.
JR/Polityka

Mity narosłe wokół Sparty warto dziś przewietrzyć, choćby z okazji głośnego filmu „300”, który je powiela.

Spartanie nie zadbali rzetelnie o swoją historię. Co więcej, gdy ich kraj był już tylko cieniem dawnej potęgi, dla uzyskania korzyści politycznych świadomie budowali swój mit. Ze spartańskiej literatury zachowała się jedynie państwowotwórcza poezja Tyrteusza i pieśni chóralne innego poety spartańskiego – Alkmana. Tyrteusz zachęcał Spartan w swych elegiach do męstwa w imię obowiązku obywatelskiego (przez co przyjęło się tyrtejską nazywać poezję patriotyczną), trudno jednak na podstawie poezji budować wizję całego państwa. Dlatego badacze skazani są dzisiaj na teksty, które wyszły spod piór zakochanych w Sparcie entuzjastów albo nieprzychylnych jej krytyków. A o Sparcie pisano, i to dużo, gdyż fascynowała już starożytnych.

Najpełniejsze źródło tekstowe na temat Sparty to „Żywot Likurga” Plutarcha z II w. n.e., wcześniejsze (z V czy IV w. p.n.e.) to zazwyczaj dygresje i wtrącenia dotyczące Sparty, a nie systematyczne wywody na temat jej ustroju, polityki czy wychowania. – Nawet jeśli autorzy antyczni podają szczegółowe informacje, są one na tyle aluzyjne i nawiązujące do wiedzy potocznej (której dziś już nie mamy), że nie składają się na wizję całości – mówi dr Marek Węcowski z Instytutu Historii Uniwersytetu Warszawskiego, specjalista od historii starożytnej Grecji. – I tak Herodot, opisując w VII księdze „Dziejów” wojny perskie, poświęca sporo miejsca walczącym w nich Spartanom, dzięki czemu dowiadujemy się sporo o spartańskiej wojskowości czy obyczajowości, ale prawie nic o ustroju.

Polityka 14.2007 (2599) z dnia 07.04.2007; Nauka; s. 90
Reklama