Mieczysław Jałowiecki z żoną spoczywali dotąd na londyńskim cmentarzu Beckenham. Spoczywali w ciszy i spokoju, gdyż miejsce ich pochówku odnaleziono niedawno. Teraz przyjdzie im się przenieść na wieczne odpoczywanie do Gdańska, gdzie 5 grudnia odbędzie się ponowny pogrzeb w alei zasłużonych na cmentarzu Centralnym Srebrzysko w Gdańsku Wrzeszczu.
Krewny Witkacego, Piłsudskiego, Narutowicza
Mieczysław, herbu Bożeniec, urodził się w 1876 r. jako syn gen. Bolesława Jałowieckiego i Anieli z Witkiewiczów, ciotki Witkacego. Był także blisko spokrewniony z marszałkiem Piłsudskim i prezydentem Narutowiczem. Urodził się bogato, na dworze Syłgudyszki na Litwie, ale już na początku lat 80. XIX w. rodzina zamieszkała w Petersburgu. Uczył się w domu, potem szkole angielskiej, a studia ukończył na wydziale konsularno-handlowym. Na Politechnice w Rydze zdobył tytuł agronoma. W 1898 r. zaś został chorążym po półrocznej służbie wojskowej w Pułku Konnych Grenadierów Gwardii.
W późniejszych latach był: radcą Ministerstwa Rolnictwa w Petersburgu, konsulem do spraw rolnictwa Rosji w Niemczech, dyrektorem Towarzystwa Akcyjnego Północnego Rosyjskiego Handlu Zewnętrznego, dyrektorem Towarzystwa Rosyjsko-Bałtyckiego, członkiem Wileńskiego Banku Ziemskiego, członkiem Rady Rosyjsko-Angielskiej Izby Handlowej, członkiem Wydziału Żeglugi Morskiej Centralnego Komitetu Przemysłowego w Petersburgu, marszałkiem szlachty powiatu święciańskiego.
W międzyczasie nauczył się kilku języków: rosyjskiego, angielskiego, francuskiego, niemieckiego, litewskiego i nieco szwedzkiego. Podróżował po świecie z tajnymi misjami dyplomatycznymi.