Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Historia

Dywizja w krwi i błocie

Kościuszkowcy: mięso armatnie Stalina. Narażeni na śmierć i coś jeszcze gorszego

Polscy żołnierze w marszu na front, lato 1944 r. Polscy żołnierze w marszu na front, lato 1944 r. Archiwum Adeli Żurawskiej
Po agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. „nieznani sprawcy” podłożyli ogień pod pozostałości obozu wojskowego w Sielcach nad Oką. W ten sposób zwolennicy Putina zamanifestowali oburzenie angażowaniem się Polski w pomoc dla sąsiada. Warto o tym pamiętać w 80. rocznicę powstania 1. Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki.
Propagandowa wizja bitwy pod Lenino rosyjskiego malarza Nikołaja Wasiliewicza Owieczkina.Fine Art./Forum Propagandowa wizja bitwy pod Lenino rosyjskiego malarza Nikołaja Wasiliewicza Owieczkina.

Kiedy kościuszkowcy zakończyli walkę pod Lenino 13 października 1943 r., plutonami ruszyli z powrotem ku rzece Mierei. Dopadłszy bagnistych brzegów, zerwali hełmy z głów, by czerpać nimi wodę i pić. Oficerowie wyrywali im te „czerpaki”, krzycząc, że rzeka jest pełna trupów. Za Miereją czekała kuchnia polowa. Żołnierze rozsiedli się wokół niej i gdy padła komenda „Przygotować się do wymarszu”, nikt nie wstał. Zapadli w jakieś senne odrętwienie – dotarło do nich, że oto odegrali rolę mięsa armatniego...

W istocie byli nim na froncie wschodnim żołnierze wszystkich jednostek Armii Czerwonej – od tych gwardyjskich po oddziały karne rzucane do rozpoznania bojem najgorszych odcinków frontu. Polska 1. Dywizja Piechoty im. Tadeusza Kościuszki miała w zamierzeniach Stalina jeszcze jedno – polityczne – zadanie. A to oznaczało, że jej żołnierze będą narażeni nie tylko na śmierć na polu walki – normalna żołnierska rzecz – lecz na coś znacznie gorszego: moralne osądy przyszłych pokoleń, które nie znając kontekstu, będą im odmawiać miana polskiego żołnierza czy wręcz zdradę. Niesłusznie.

Plany Stalina

Ewakuacja armii generała Andersa w marcu 1942 r., zerwanie w kwietniu 1943 r. przez Stalina stosunków dyplomatycznych z Polską po prośbie jej rządu do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża o zbadanie wiarygodności niemieckich komunikatów o zbrodni katyńskiej, ogromny wzrost notowań politycznych i militarnych ZSRS u jego zachodnich sojuszników po triumfie stalingradzkim – to wszystko było dla Stalina jak zwycięska partia domina, która stała się fundamentem jego dążeń do zwasalizowania Polski i całej Europy Środkowo-Wschodniej. Dyktator postanowił w tej grze wykorzystać przebywających na terenie jego państwa komunistów polskich (ocalałych po jego krwawej rozprawie z KPP) z Wandą Wasilewską na czele oraz kilku dezerterów z armii Andersa.

Polityka 41.2023 (3434) z dnia 03.10.2023; Historia; s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Dywizja w krwi i błocie"
Reklama