Klasyki Polityki

Tacy mili chłopcy

W areszcie uczą się przestępczego fachu, wyjdą podszkoleni

Mirosław Gryń / Polityka
Ci chłopcy to właściwie nie jest patologia ze społecznego dna. A nawet zupełny brak patologii.

Arno ubolewa, że jego relacje z córką Kasią już nigdy nie będą takie jak przed jej porwaniem. Mogłaby być dwujęzyczna, mówić po polsku i włosku, ma przecież dwa obywatelstwa. Teraz jednak mieszka najczęściej we Włoszech i mówi w tym języku. Jej ojciec natomiast, udziałowiec włoskiej firmy, mającej oddziały w Rosji, Czechach, na Litwie, nie może zostawić pracy w filii polskiej. Mała jest tam, on tu, obstawiony ochroniarzami. Po raz drugi nie da bandziorom dostępu do siebie.

Ci chłopcy to właściwie nie jest patologia ze społecznego dna. A nawet zupełny brak patologii. Przyjaciel Marty – Cyprian, brał udział w zbiorowym gwałcie i siedział za to w więzieniu. Mocno pije. Czasem wszywa sobie esperal. Dorywczo pracuje. Ale sama Marta jest w porządku. Pracuje w biurze. Skończyła szkołę średnią. Jest śliczna. Wysoka, smukła, jasnowłosa, z twarzą jak wyciętą z alabastru. – Dlaczego tak piękna dziewczyna jest z takim facetem – dziwi się w przerwie rozprawy sądowej jeden z adwokatów.

Scena porwania

Marta obraca się w swoim środowisku. Teraz środowiska własne są trudno przekraczalne. Jak kredowe koła: swój trzyma się swego, podobnych gestów, zwyczajów, rytuałów. Trwa się w nich, bo się w nich wyrosło i tylko one dają poczucie bezpieczeństwa. Inne znane z widzenia są groźne i nieprzyswajalne.

Więc Marta i Cyprian są razem kilkanaście lat. Rozstawali się, ale zawsze wracał do niej i do ich syna. Tak było po śmierci jego matki i tak – kiedy wyszedł z więzienia.

Kiedyś oglądali film, w którym była scena porwania dziecka dla okupu. Powiedział: gdyby można było wyciągnąć od Arna pieniądze, bylibyśmy ustawieni na całe życie. Wtedy ona – żeby zostawił w spokoju jej rodzinę. Bo Inga, przyjaciółka Arna, matka jego córki Kasi, jest cioteczną siostrą Marty.

Polityka 13.2000 (2238) z dnia 25.03.2000; Społeczeństwo; s. 92
Oryginalny tytuł tekstu: "Tacy mili chłopcy"
Reklama