Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Wszechobecny

Sylwetka Adama Hofmana, rzecznika PiS

Adam Hofman - młody wilk PiS-u marzy o tece premiera. Adam Hofman - młody wilk PiS-u marzy o tece premiera. Tomasz Adamowicz / Forum
Adam Hofman idzie krok w krok za Jarosławem Kaczyńskim wierząc, że zajdzie wysoko. Choć jest najmłodszym posłem PiS, robi błyskotliwą karierę.
Jako rzecznik PiS stara się być jak najbliżej prezesa Kaczyńskiego.Jacek Herok/Newspix.pl Jako rzecznik PiS stara się być jak najbliżej prezesa Kaczyńskiego.

W maju Adam Hofman skończył 31 lat. Niedawno otworzył przewód doktorski – pisze o komisjach śledczych w systemie politycznym i prawnym. – Gdy zdobędę jeszcze trochę doświadczenia, chciałbym być premierem. Trzeba mierzyć wysoko – deklaruje.

Wypowiada się często i dobitnie. O premierze Tusku, gdy zamykał stadiony po kibolskich wybrykach, powiedział że „jest chuliganem polskiej polityki”.  O ministrze finansów Jacku Rostowskim powiedział, że „wstaje rano, rzuca kośćmi i wychodzi mu, że dziś rano zabierze pieniądze dzieciom niepełnosprawnym, a kolejnego dnia zasiłki pogrzebowe”. Palikota chciał „wieszać na najbliższej gałęzi” i „chętnie dałby mu po gębie”. Nic z tych zapowiedzi na szczęście nie wyszło. Jedyny efekt był taki, że Hofman sam zapracował na podobną opinię. – Mówi się o nim, że jest Palikotem PiS-u – twierdzi jeden z posłów.

Hofman ma dość mocno rozbudowne ego, o czym mogą poświadczyć koledzy ze studiów na Uniwersytecie Wrocławskim. Wtedy bardzo chciał zostać szefem uczelnianego Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Dlatego związał się z frakcją będącą w kontrze do Krzysztofa Kwiatkowskiego, wówczas szefa zrzeszenia, dziś ministra sprawiedliwości z PO. „Byłem młody i miałem ogromne ambicje” – wyznał niedawno w uczelnianej gazecie.

Nie mając jednak widoków na wygraną odszedł z NSZ i założył własne stowarzyszenie, które po roku upadło. Do tego doświadczenia odwołał się kilka lat później, gdy chodziło mu po głowie odejście z PiS-u do PJN. - Od Jarosława Kaczyńskiego nauczyłem się, że polityka jest nie tylko wypadkową pewnych idei, ale też sztuką skuteczności osiągania zakładanych celów – mówi Hofman.

Reklama