Kraj

Metamorfozy liścia tytoniowego

Suszenie liści tytoniu. Suszenie liści tytoniu. Adam Wysocki / East News

Rząd zamierza dokonać cudownego przemienienia liścia tytoniowego w susz tytoniowy. Cudownego, bo mającego przynieść budżetowi setki milionów złotych zysku. A przy okazji ukrócić nielegalną i domową produkcję papierosów.

Ministerstwo Finansów postanowiło dopisać nowy rodzaj towaru do tych objętych akcyzą. Liść tytoniowy, który zgodnie z unijnymi dyrektywami nie był objęty akcyzą, w myśl nowych przepisów stanie się suszem tytoniowym. A ten znajdzie się w wykazie towarów objętych akcyzą. Choć fizycznie nadal będzie to ten sam liść.

Tak naprawdę to sami do końca nie wiemy, czym jest ten susz. W projekcie ustawy jest więcej mało precyzyjnych zapisów – mówi Przemysław Noworyta, dyrektor Polskiego Związku Plantatorów Tytoniu. – Ale rozumiemy, że ministerstwo chce ukrócić niekontrolowany obrót liśćmi, i to popieramy. Boimy się tylko, żeby ustawa nie uderzyła w legalnie funkcjonujących plantatorów tytoniu. W myśl przepisów rolnik będzie sprzedawał liście bez akcyzy. Ale dalszy obrót nimi będzie już objęty tym podatkiem. Za kilogram suszu tytoniowego trzeba będzie odprowadzić do budżetu 218,40 zł.

Ustawodawca ma nadzieję, że zmiany w prawie uderzą przede wszystkim w nielegalne fabryki, których działalność, według szacunków MF, uszczupla przychody Skarbu Państwa o jakieś 400 mln zł. Przy okazji ministerstwo uderzy również w domowych wytwórców papierosów. Bohaterowie artykułu „Dym domowej roboty” (POLITYKA 34) chwalili się, że wyprodukowanie paczki tytoniu kosztuje ich 1,50 zł. Jeśli zmiany w ustawie przejdą, to domowi producenci stracą możliwość kupowania liści tytoniowych bez akcyzy. Wokół obrotu liśćmi powstał już spory biznes. Jego właściciele nie mają zamiaru się łatwo poddać. – Nawet Rządowe Centrum Legislacji miało wątpliwości, czy proponowane zmiany są legalne. To jest prawny bubel, który nie przetrwa konfrontacji z przepisami UE czy choćby Trybunałem w Strasburgu – zapewnia jeden z producentów sprzętu do domowej produkcji papierosów, choć zdaje sobie sprawę, że niełatwo będzie mu przetrwać w konfrontacji z państwową machiną.

Polityka 42.2012 (2879) z dnia 17.10.2012; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 10
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Alkohol w Polsce: jest nieźle, dopóki się nie sprawdzi, jak jest naprawdę. Pijemy ostro, ale inaczej

Na ulicach coraz mniej pijanych, w statystykach spożycia spadki. Jest nieźle, dopóki się nie sprawdzi, jak jest naprawdę. Lekarze zbadali włosy kobiet w ciąży, połowa z nich popijała alkohol. Polacy dalej ostro piją, ale bardziej się tego wstydzą i chętniej by przestali.

Juliusz Ćwieluch
28.01.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną