Nie wiem, co myślał Krzysztof przez długie miesiące ciężkiej choroby, którą skrywał przed najbliższymi nawet przyjaciółmi. Czy odpowiedź znaleźć można w poniższych słowach z jego książki?
„Gdzieś poza wszystkimi moimi pojęciami leży nieznana mi, ciemna strona życia. Na moją wiedzę (…) pada stamtąd cień śmierci, rozpacz i tęsknota przemijania. Ale przecież nie tylko: ta ciemna strefa, moja-nie moja, ten stale obecny wśród moich pojęć nadmiar znaczenia (…) sytuuje moje życie także poza mną, poza tym, co wiem o sobie i o swoim świecie – a więc i poza (moim) smutkiem rozstania z tym światem, poza troską, poza obawą o to wszystko” (KM, „Płomień wieczności.
Polityka
08.2013
(2896) z dnia 19.02.2013;
Kraj;
s. 94
Oryginalny tytuł tekstu: "Człowiek wśród ludzi"