Andrzej Grajewski, zasłużony publicysta „Gościa”, wydawanego przez katowicką kurię metropolitarną i do tej pory raczej przyjaźnie nastawionego do toruńskich mediów, poczuł się dotknięty. Ani Radio Maryja, ani Telewizja Trwam nie transmitowały dorocznych uroczystości pielgrzymkowych w Piekarach Śląskich. Jak pisze publicysta - „najważniejszego wydarzenia religijnego minionej niedzieli”. Co więcej - właściwie nie pisnęły o tym nawet słowem.
Grajewski przypomina, że „lepiej lub gorzej pielgrzymkę zrelacjonowały wszystkie krajowe media elektroniczne, a następnego dnia gazety regionalne oraz ogólnopolskie. Jedno tylko medium całkowicie przemilczało to wydarzenie, a mianowicie Telewizja Trwam – <<katolicki głos w naszych domach>>. W jej głównym niedzielnym serwisie informacyjnym o godz. 20. nie zająknięto się w ogóle na ten temat i nie było to dziennikarskie przeoczenie. Także poniedziałkowy „Nasz Dziennik” nie zamieścił żadnej wzmianki o piekarskiej pielgrzymce”.
Dlaczego media ojca Rydzyka milczały? Zdaniem Grajewskiego z powodu udziału w uroczystościach prezydenta Bronisława Komorowskiego, który - jak wiadomo - nie jest bohaterem ludu toruńskiego. Ale, jak przypomnieli internauci we wpisach umieszczonych pod artykułem, transmisji nie było również w latach ubiegłych. Tyle tylko, że wówczas metropolitą katowickim, który jest gospodarzem piekarskich uroczystości, nie był Wiktor Skworc (sprawuje ten urząd dopiero od jesieni 2011 r.). A to - o czym za chwilę - ma znaczenie, kto wie, czy nie największe.
Na odpowiedź „katolickiego głosu” nie trzeba było długo czekać. O. Piotr Detlaff, szef informacji Radia Maryja, jak na pokornego zakonnika przystało, w opublikowanym w „Naszym Dzienniku” liście do redaktora naczelnego GN ks.