Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Powrót króla

Kto na króla Polski?

Po 1989 r. oznaki majestatu przenieśliśmy na prezydentów. Po 1989 r. oznaki majestatu przenieśliśmy na prezydentów. Marek Sobczak, Leszek Zych, East News/Forum
Od ponad dwustu lat Polska nie ma już króla. A może dobrze byłoby go mieć? Brytyjczycy wydają się szczęśliwi ze swoją monarchią. Co prawda nasz król wkroczyłby w sam środek politycznego piekła. Kto mógłby sobie w tych warunkach poradzić? Weź udział w naszej sondzie.

Ilość czasu poświęconego w polskich mediach królewskim Windsorom, którzy mają nowego następcę tronu, sugeruje, że i u nas obudziła się tęsknota za monarchią. Jeśli nawet można w tym zainteresowaniu szukać czysto celebryckiego klucza (jaka sukienka, jaki fotelik dla małego George’a), to jednak chyba nieprzypadkowo właśnie monarchia dostarcza supercelebrytów z najwyższej półki – znanych, bogatych, w dodatku z błękitną krwią. A uosabianie państwa, przy jednoczesnym pozostawaniu poza polityką, jawi się jako ideał społecznego spoiwa, zwłaszcza w nacjach, którym tego scalającego, niekwestionowanego autorytetu akurat brakuje. Nie sposób przeoczyć także innych zalet monarchii: medialnych, wizerunkowych, gospodarczych, turystycznych. To dzisiaj silny brand, bywa że wizytówka kraju.

Monarchia niektórych uwodzi blichtrem i elegancją, dla innych jest symbolem ciągłości władzy, decydującej o stałości i sile państwa. Znaczenie polityczne współczesnych monarchii, brytyjskiej i innych, nie polega na bieżącym uczestniczeniu w decydowaniu o sprawach kraju, przeciwnie – nadmierne angażowanie się w rządzenie szybko by publiczny wizerunek tych monarchii zrujnowało. To znaczenie jest dużo głębsze.

(…)

Warto, niechby tylko dla umysłowej zabawy, zadać sobie pytanie, kto wchodziłby w grę jako polski król, jakie krążą na ten temat koncepcje, choćby najbardziej wydumane i skażone genem niepowagi…

Cały artykuł Agnieszki Krzemińskiej mogą Państwowo przeczytać w najnowszym numerze POLITYKI – dostępnym w kioskach, w wydaniach na iPadzie, Kindle i w Polityce Cyfrowej.

Zapraszamy do głosowania w naszej sondzie: Który z prezydentów III RP najlepiej nadawałby się na króla?

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną