Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Groby w głowach

Gdzie chować wielkich Polaków

Krypta w Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie. Krypta w Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie. Kuba Atys / Agencja Gazeta
Do czego są nam potrzebne panteony wielkich Polaków? Gdzie powinien być polski panteon i kogo w nim złożyć?
Grób ks. Piotra Skargi w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie.Grzegorz Kozakiewicz/Forum Grób ks. Piotra Skargi w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie.

Sławomir Mrożek ma być pochowany jako pierwszy w Panteonie Narodowym, którego jeszcze nie ma. Wcześniej plan był inny. Pierwszym pochowanym w panteonie przy kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie miał być prezes IPN Janusz Kurtyka, który zginął w katastrofie smoleńskiej, ale ostatecznie pochowano go na cmentarzu Rakowickim. W obiekcie przyspieszono teraz prace budowlane, by Mrożka było gdzie pochować. Brzmi trochę jak z… Mrożka?

Nieco mrożkowa jest zresztą sama sytuacja, że oto pisarz ma być pochowany obok ks. Piotra Skargi. Mrożek był wielkim ironistą; pokolenia inteligentów kochały go za dystans do narodowych uniesień i patetycznych odlotów. Ale prof. Stanisław Obirek, były jezuita, widzi to inaczej. Jak pogodzić Mrożka ze Skargą? Fakt, że to trudne, bo: – Jeden robił wszystko, by balon narodowej megalomanii przekłuć, drugi używany był i jest, by go do niemiłosiernych granic rozdmuchiwać. A może takie pośmiertne współżycie obu tych postaci na dobre zwiedzającym wyjdzie? No bo przecież pamięć nie musi być w konflikcie. Może ze sobą dialogować.

Obirek, filozof dialogu, widzi więc dobrą stronę pomysłu. Ale nie jest naiwny: – Miłoszowi prawdziwi Polacy urządzili kocią muzykę przy Skałce, bo oni lepiej wiedzieli, kto ma tam być pochowany. Nowy panteon u Piotra i Pawła na razie nie został przez nich zagospodarowany. A Mrożek może być dobrym argumentem za nową definicją polskości. Zwłaszcza jeśli przypomnimy, że jego stryj Władysław Mrożek był pobożnym jezuitą i swego bratanka za życia próbował na dobrą drogę sprowadzić. Nie udało mu się za życia, to po śmierci bratanek trafił do pojezuickiego kościoła. Ot, historia lubi płatać figle – uśmiecha się Obirek.

Przypomnijmy, że pomysł stworzenia nowego panteonu w Krakowie powstał w połowie lat dwutysięcznych, kiedy zaczęło brakować miejsca w kryptach zasłużonych na Skałce w Krakowie.

Polityka 35.2013 (2922) z dnia 27.08.2013; Temat tygodnia; s. 12
Oryginalny tytuł tekstu: "Groby w głowach"
Reklama