Ale okładkę, z wilczo-ludzkim portretem, poświęciliśmy raportowi Ewy Wilk o polskich szefach. Właśnie dlatego, że szefowie polskich przedsiębiorstw byli, obok rządu, głównymi adresatami protestów.
To oni, przedsiębiorcy, pracodawcy, menedżerowie, są oskarżani o wyzyskiwanie pracowników, zmuszanie ich do pracy w nadgodzinach, na śmieciowych umowach, to oni stawiają opór wszelkim wnioskom o podwyżki płac, grożąc zwolnieniami , bo przecież jest kryzys. Stary konflikt między kapitałem a siłą roboczą, w Polsce 2013 roku przybiera formę nieustannej szarpaniny między pracownikami a ich kierownikami.
Ale polscy szefowie też są przestraszeni, zagonieni, zestresowani, niepewni swojej pozycji i bezpieczeństwa. Obie strony mają do siebie wzajem uzasadnione pretensje. W naszych przedsiębiorstwach dominuje zarządzanie autorytarne, mające tę samą przyczynę, co mnóstwo polskich problemów społecznych i politycznych – brak zaufania.
Czy jest możliwe aby pracownicy i ich szefowie popatrzyli na siebie z dobrą wolą? Czy i w jaki sposób możemy zredukować liczbę konfliktów, które zatruwają nam kawał życia spędzany w pracy? Prawie każdy z nas bywa i pracownikiem i zwierzchnikiem, komuś podlega, komuś może wydawać polecenia. Podsuwamy lustro, w którym warto się przejrzeć. Ciekawej lektury życzy
Jerzy Baczyński
Najnowszy numer POLITYKI jest dostępny w kioskach, w wydaniach na iPadzie, Kindle i w Polityce Cyfrowej.