Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Bez sensacji

5 proc. poparcia dla Nowej Prawicy

Sensacyjny, pięcioprocentowy wynik Nowej Prawicy Janusza Korwin Mikkego w sondażu Millward Brown dla Faktów TVN wcale taki sensacyjny nie jest.

Statystycznie identyczne notowania NP odnotowała w ostatnim badaniu CBOS (4 proc., po odliczeniu wyborców niezdecydowanych – 5 proc.), próg wyborczy osiągnęła także w badaniu Millward Brown z końca maja. Przez ostatnich kilka miesięcy partia Korwin - Mikkego wypada w sondażach lepiej niż formacja Zbigniewa Ziobry. Dzieje się tak mimo tego, że Nowej Prawicy nie ma w Sejmie, jej politycy – poza jednym – są kompletnie anonimowi, a partia jako całość praktycznie nie istnieje w głównych mediach. A jednak upierałbym się, że sensacji w tych 4-5 proc. wynikach korwinowców nie ma żadnej.

Najpierw rzut oka na Facebooka. Profil Korwin - Mikkego „polubiło” już ponad 140 tys. ludzi. PO czy PiS mogą o takim wyniku pomarzyć. Na forum pod kolejnymi wpisami lidera NP toczą się dyskusje, dzięki którym wyznawcy osobliwych poglądów utwierdzają się w przekonaniu, że jest ich więcej, co ich niesłychanie wzmacnia i napędza.

Korwin-Mikke pisze np. coś takiego:

„Stanowczo protestuję przeciwko porównywaniu p. Tomasza Lisa do śp. dra Józefa Goebbelsa! P. Lis to, z poglądów, hitlerowiec (jak większość federastów), z usposobienia blond-bestia - ale nie ma nawet 20 proc. zdolności Goebbelsa” – a ponad 1400 osób klika, że im taki pogląd odpowiada; toczy się też ożywiona dyskusja. Tu nawiązanie do Hitlera, tam atak na Platformę czy PiS; tu głos za karą śmierci, tam – przeciw Unii Europejskiej, a obok żądanie rozwiązania straży miejskiej. Wybuchowa mieszanka agresji, frustracji, skrajnego liberalizmu gospodarczego i równie skrajnego konserwatyzmu obyczajowego.

Nisza, ale w tej niszy cały czas się gotuje.

Reklama