Kampania prezydenta Komorowskiego znalazła się w przełomowym momencie. Od teraz prezydent może zacząć naprawdę wygrywać lub przegrywać.
Andrzej Duda osiąga już w sondażach wynik porównywalny z notowaniami PiS w rankingu partii (w jednym z badań przekroczył 30 proc.). Do tej pory wciąż prowadził kampanię zapoznawczą w kręgu swojego macierzystego ugrupowania, dlatego zachwyty prawicowych mediów, że właściwie już cały naród popiera ich kandydata, należało traktować jako część akcji propagandowej. Także sondażowe ubytki prezydenta Komorowskiego były dość naturalne. Wcześniej, kiedy kandydat PiS nie był jeszcze ogłoszony, a potem zanim został dostatecznie rozpoznany, Komorowski miał poparcie (a ściślej – zaufanie) części wyborców PiS, co potwierdzały badania opinii.
Polityka
13.2015
(3002) z dnia 24.03.2015;
Polityka;
s. 20
Oryginalny tytuł tekstu: "Prezydencki buspas"