– Prezydent Obama wczoraj mianował mojego następcę – napisał we wtorek na Twitterze ambasador Stanów Zjednoczonych w Warszawie, Stephen D. Mull. Jego następcą będzie Paul Jones, który wcześniej pełnił funkcję ambasadora w Malezji.
Prezydent Obama wczoraj mianował mojego następcę @AmbassadorJones -- świetny wybór! http://t.co/l3zMIANwe4 @whitehouse
— Stephen D. Mull (@SteveMullUSA) June 9, 2015
Informacją tą Mull wywołał wśród internautów spore zasmucenie. Należał bowiem nie tylko do najciekawszych dyplomatów zagranicznych stacjonujących nad Wisłą, ale także do cenionych komentatorów bieżących wydarzeń w polskiej sieci. Polskiej, bo bardzo dobrze zdołał opanować polszczyznę.
Za czym będą tęsknić nasi internauci? Poza profesjonalizmem Mulla – za jego humorem, życzliwością, urokiem osobistym. Wybraliśmy najciekawsze jego wpisy z okresu, gdy pełnił służbę w naszym kraju. Wydają się przede wszystkim potwierdzać, że deklarowana przez niego sympatia do Polski nie jest udawana.
Dostałem tę świetną koszulkę jako świąteczny prezent od kolegi! :) Wesołych świąt wszystkim! pic.twitter.com/sW6uSKmHOn
— Stephen D.