Wyrzuceni z TVP Info dziennikarze napisali poruszający list o tym, jak zostali zwolnieni
Przypomnijmy – w sobotę program TVP Info wydawały Izabela Leśkiewicz i Magdalena Siemiątkowska. Tego dnia rano Mariusz Pilis, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, zakazał relacjonowania na żywo protestu KOD i Nowoczesnej w obronie konstytucji.
Zamiast niego TVP Info miała na żywo pokazać konferencję episkopatu w sprawie organizacji Światowych Dni Młodzieży. Wydawcy dostali również polecenie, aby zlecić dziennikarzom realizację dwóch materiałów: o tym, jak „KOD-owcy hejtują zwykłych ludzi”, oraz o tym, jak za rządów Platformy Obywatelskiej w czasie manifestacji strzelano do ludzi z broni gładkolufowej.
Wydawczynie nie zgodziły się z tymi decyzjami, uzasadniając to brakiem rzetelności dziennikarskiej i łamaniem zasad obiektywizmu. „Również obecni na kolegium reporterzy zaprotestowali przeciwko realizacji tematów z narzuconą tezą” – piszą w swoim oświadczeniu. We wtorek obie straciły pracę. Agata Całkowska, która odpowiadała za zapraszanie gości do programów, i reporter Łukasz Kowalski w geście protestu sami odeszli z TVP.
Szef TAI Mariusz Pilis publicznie zarzucił zwolnionym wydawczyniom kłamstwo i opuszczenie stanowiska pracy. Obie temu zaprzeczyły. „Antena miała jednak ciągłość, ponieważ na dyżurze nadal pozostawali wydawcy pasma porannego TVP Info” – tłumaczą.
Zaprzeczają też oskarżeniem Pilisa, który twierdził, że wydawczynie chciały, aby w sobotę marsz KOD był jedynym tematem dnia.
Oto pełna treść oświadczenia zwolnionych dziennikarzy TVP Info:
Warszawa, 17.03.2016
W odniesieniu do komunikatu TAI z dnia 15.03.2016 dotyczącego zwolnienia nas z pracy informujemy, co następuje:
Nie zgadzamy się z zarzutami przedstawionymi przez dyrekcję TAI.