Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Promotor Andrzeja Dudy: Jest mi go po prostu żal

. . Grzegorz Jakubowski / Kancelaria Prezydenta RP
Prof. Jan Zimmermann, promotor doktoratu Andrzeja Dudy, o prezydencie: „Kiedyś byliśmy bardzo zaprzyjaźnieni. On był asystentem w mojej katedrze. Zmienił się w sposób niesamowity”.

W wywiadzie dla „Kultury Liberalnej” Jan Zimmermann podtrzymał to, co powiedział w jednym z wywiadów o Andrzeju Dudzie już w czasie trwania sporu o Trybunał Konstytucyjny: że prezydent trzy razy złamał konstytucję (ułaskawiając Mariusza Kamińskiego, odmawiając przyjęcia przysięgi od trzech sędziów wybranych przez poprzedni Sejm, przyjmując ją od sędziów wskazanych przez PiS).

Mówił, że od tamtego wywiadu rozmawiał z Dudą kilka razy przez telefon: „Zmienił się w sposób niesamowity. To fascynujące, jak polityka może człowieka zmienić, albo raczej jak taka polityka, jak tacy ludzie mogą człowieka zmienić”.

Dodaje, że prywatnie byli sobie bliscy, choć nie głosował na niego w wyborach prezydenckich. Mówi, że „relacje prywatne powinny ustępować ocenie, czy ktoś się nadaje na dane stanowisko”.

Profesor Zimmermann relacjonuje jedną z rozmów z prezydentem. Powiedział do niego: „Andrzej, miałeś do spełnienia wielką rolę historyczną. Mogłeś po prostu być sobą i mogłeś być prezydentem wszystkich Polaków, a nie jesteś. Pomyśl, jaką masz szansę w historii, w podręcznikach mogliby o tobie pisać”. Andrzej Duda miał odpowiedzieć, że pozostanie przy swoim.

Duda zmienił się po katastrofie smoleńskiej

Prof. Zimmermann uważa, że Duda zmienił się, i to bardzo, kiedy wszedł do polityki. „To nie był moment, ale dłuższy proces, który moim zdaniem nabrał przyspieszenia od czasu katastrofy smoleńskiej. Dopóki pracował w kancelarii Lecha Kaczyńskiego, nie był jeszcze tak oszołomiony polityką.

Reklama