Oskarżanie Polaków o mordowanie Żydów w Jedwabnem i Kielcach zaczyna wyglądać na jakąś zorganizowaną międzynarodową akcję. Ci, którzy kolportują tego rodzaju tezy, nie rozumieją, że nie ma i nie będzie zgody polskiego rządu i prezesa Kaczyńskiego na to, aby podczas wojny i zaraz po niej dochodziło do przypadków mordowania Żydów przez Polaków, czy to w Jedwabnem, czy Kielcach, czy gdziekolwiek indziej.
Tezy te nie znajdują potwierdzenia w ustaleniach rządu Beaty Szydło, zgodnie z którymi opinia, że to przedstawiciele narodu polskiego dopuścili się mordowania Żydów w Jedwabnem i Kielcach, jest naruszeniem godności tego narodu oraz jego obrazą.