Kraj

Prokuratura potwierdza: będą ekshumacje ciał Marii i Lecha Kaczyńskich

Tadeusz Późniak / Polityka
Prokuratura nie chce ujawnić, kiedy się rozpoczną, ani tym bardziej, kiedy to nastąpi w przypadku ciał pary prezydenckiej.

„Po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną dotyczącą wszystkich ofiar katastrofy, podjęta została decyzja o ekshumacji ciał wszystkich ofiar. Nie obejmie ona tych, które zostały ekshumowane do tej pory w toku prowadzonego śledztwa” – napisała rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik, którą zapytaliśmy o zaawansowanie śledztwa smoleńskiego i czy w ramach planowanych ekshumacji wydobyte zostaną ciała Marii i Lecha Kaczyńskich.

O tym, że tak się stanie głośno było od kwietnia, gdy nadzorujący śledztwo zastępca Zbigniewa Ziobry Marek Pasionek poinformował, że w sporządzonej w Rosji dokumentacji medycznej ofiar „stwierdzono liczne nieprawidłowości” i dlatego decyzja o ekshumacji „powinna zostać rozważona”. W czerwcu – jak relacjonowała „Gazeta Wyborca” ten sam prokurator na zamkniętym spotkaniu z rodzinami ofiar przekazał im, że ekshumacje obejmą wszystkich, którzy zginęli w Smoleńsku.

Z grobów nie zostaną wydobyte ciała dziewięciu osób, m.in. Anny Walentynowicz, prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, posłów PiS Przemysława Gosiewskiego i Zbigniewa Wassermanna oraz prezesa IPN Janusza Kurtyki, które ekshumowano i ponownie zbadano w 2011 i 2012 r. W przypadku sześciu prokuratura podjęła taką decyzję po tym, jak wykryła, że z powodu błędów popełnionych w sporządzonej przez Rosjan dokumentacji zostały pochowane pod innymi nazwiskami. Te podejrzenia nie potwierdziły się w odniesieniu do Janusza Kurtyki ani Zbigniewa Wassermanna i Jerzego Gosiewskiego, których ciała wydobyto na wniosek rodzin.

Prokuratura nie chce ujawnić, kiedy ekshumacje się rozpoczną, ani tym bardziej, kiedy nastąpi to w przypadku ciał pary prezydenckiej. „O terminach czynności zostaną poinformowani przede wszystkim pokrzywdzeni” – informuje rzeczniczka. Zgodnie z przepisami sanitarnymi ekshumacji można dokonywać między 16 października a 15 kwietnia, choć w pewnych przypadkach także poza tym okresem.

Po likwidacji Naczelnej Prokuratury Wojskowej śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej przejęli prokuratorzy z zespołu śledczego nr 1 Prokuratury Krajowej (zastąpiła zlikwidowaną Prokuraturę Generalną). Śledczy nie chcą powiedzieć, kiedy się zakończy. Jak pisze Ewa Bialik „nie jest to możliwe w aktualnym stanie postępowania”. W tej chwili zaś prokuratorzy „kończą zapoznawanie się z zebranym do tej pory, niezwykle obszernym materiałem dowodowym”, który obejmuje tysiąc tomów akt.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Sport

Iga tańczy sama, pada ofiarą dzisiejszych czasów. Co się dzieje z Polką numer jeden?

Iga Świątek wciąż jest na szczycie kobiecego tenisa i polskiego sportu. Ostatnio sprawia jednak wrażenie coraz bardziej wyizolowanej, funkcjonującej według trybu ustawionego przez jej agencję menedżerską i psycholożkę.

Marcin Piątek
28.09.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną