To nie będzie chłodna jesień, przynajmniej w polityce. Pokazał to ostatni weekend, kiedy na ulice wyszli medycy, kodowcy i przeciwnicy barbarzyńskiej ustawy zakazującej aborcji. Podobnych protestów w nowym sezonie politycznym będzie więcej.
Najpierw ruszyła służba zdrowia. W sobotę w samo południe. Kilkutysięczny tłum lekarzy, ratowników, fizjoterapeutów, dietetyków, pielęgniarek oraz przedstawicieli innych grup zrzeszonych w Porozumieniu Zawodów Medycznych przeszedł z pl.