Kraj

Już nie tacy euroentuzjaści

Stosunek do Unii wpisuje się w fundamentalny podział polskiego społeczeństwa. Stosunek do Unii wpisuje się w fundamentalny podział polskiego społeczeństwa. Witold Rozbicki / Reporter

43 proc. Polek i aż 56 proc. Polaków opowiada się za rozluźnieniem związków Polski z Unią Europejską.

W sondażu IPSOS dla OKO.press zapytaliśmy, co należałoby zrobić w związku z tym, że „Europa przeżywa kryzys”. Najczęściej (43 proc.) wybierano: „pogłębić współpracę i zwiększyć rolę Komisji Europejskiej”, ale 41 proc. poparło lansowaną przez PiS koncepcję „ograniczenia współpracy do spraw gospodarczych i zwiększenie niezależności państw”, a dodatkowe 8 proc. chciałoby po prostu, aby Polska wyszła z Unii Europejskiej.

Największym zaskoczeniem są różnice płci. „Więcej Unii” chce 47 proc. kobiet i tylko 38 proc. mężczyzn. „Mniej Unii” – odwrotnie: 36 i 46 proc. Także Polexit popiera mniej kobiet (7 proc.) niż mężczyzn (9 proc.). Większe zaufanie kobiet do instytucji unijnych widać też w poglądach na spór PiS z Trybunałem Konstytucyjnym. „Do kogo masz największe zaufanie w tym sporze?” – zapytaliśmy. Najczęściej wybierano sam Trybunał (28 proc.), potem prezydenta (22 proc.), na trzecim miejscu „instytucje europejskie” (18 proc.), dalej PiS (10 proc.) i opozycję (4 proc.). Zaufanie do instytucji europejskich zadeklarowało 15 proc. mężczyzn i 21 proc. kobiet.

Także w innych pytaniach kobiety częściej dystansowały się od polityki PiS, wybierały mniej radykalne rozwiązania i stawały po stronie opozycji (Nowoczesną poparło 26 proc. kobiet i 18 proc. mężczyzn).

Drugim zaskoczeniem jest to, że głębsza integracja Unii Europejskiej więcej zwolenników ma wśród osób starszych. W grupie wiekowej 60 plus aż 48 proc. respondentów opowiedziało się za „więcej Europy”. Wyraźnie mniej chce rozluźnienia więzi i opuszczenia UE – odpowiednio 31 i 6 proc.

Polityka 43.2016 (3082) z dnia 18.10.2016; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 8
Reklama