Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Kryzys wiary w ESK

Obrady Kongresu Społecznego Europejskiej Stolicy Kultury Obrady Kongresu Społecznego Europejskiej Stolicy Kultury Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta

Aktualne zagrożenia dla wiary katolickiej i dla cywilizacji europejskiej były przedmiotem debaty uczestników Kongresu Społecznego Europejskiej Stolicy Kultury w miniony weekend we Wrocławiu. Kongres sfinansowany został przez związane z ESK Biuro Festiwalowe (100 tys. zł) i przez Narodowe Centrum Kultury. ESK cały czas korzysta też z 1,5 mln euro Nagrody Meliny Mercouri, kwoty wypłaconej przez Komisję Europejską. Za pieniądze publiczne i ze środków unijnych do Wrocławia przyjechali więc m.in. Chantal Delsol, publicystka „Le Figaro”, która uważa pogaństwo za największe zagrożenie dla Europy, oraz Gerard van den Aardweg, holenderski psycholog, który we Wrocławiu mówił o problemach wynikających z laicyzacji społeczeństw.

Aardweg był najbardziej kontrowersyjnym uczestnikiem wydarzenia, bo zajmował się też parapsychologią chrześcijańską, w tym szukaniem twardych dowodów na istnienie czyśćca oraz opracowywaniem metody terapeutycznej leczenia z homoseksualizmu. Danie Aardwegowi możliwości zaprezentowania poglądów wywołało we Wrocławiu protesty polityków i organizacji pozarządowych. Reżyserka teatralna Ewelina Marciniak z jego powodu zrezygnowała z uczestniczenia w wydarzeniu ESK, zmniejszając liczbę zaproszonych na kongres kobiet do czterech. Natomiast wśród prawie 40 zaproszonych do Wrocławia mężczyzn byli m.in. Redbad Klijnstra, Krzysztof Zanussi, Andrzej Zoll, Marek Jurek, Andrzej Horubała czy Igor Janke. Przyjechał też wicedyrektor Muzeum Sztuki Nowoczesnej Marcel Andino-Velez. – Nie zrezygnowałem z uczestniczenia w dyskusji, ale honorarium przekazałem Kampanii Przeciw Homofobii – mówi. Organizowanie z publicznych środków wydarzenia ocierającego się o homofobię i islamofobię nie jest związane jedynie ze zmianą kursu przyjętą w Ministerstwie Kultury; to w dużym stopniu konsekwencja wieloletnich działań grupy nietolerancyjnych samorządowców wrocławskich skupionych wokół prezydenta Rafała Dutkiewicza i ludzi związanych z Centrum Historii Zajezdnia, na którego terenie Kongres Społeczny się odbył.

Polityka 49.2016 (3088) z dnia 29.11.2016; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 9
Reklama