Kraj

Z ostatniej strony

Polityka i obyczaje

Polityka

Tadeusz M. Płużański, członek powołanego niedawno Społecznego Trybunału Narodowego do spraw Osądzenia Zbrodniarzy Komunistycznych, zapowiedział w „wSieci”: „Podkreślam: naszemu trybunałowi podlegają wszyscy, niezależnie od miejsca w hierarchii. To nie jest kilka czy kilkanaście osób, to są tysiące, a może i dziesiątki tysięcy osób, w tym wiele jeszcze żyjących. Przed nami naprawdę ogromna praca”.

W „Naszym Dzienniku” obszerna rozmowa z rodzicami prezydenta. Jedno z ważniejszych stwierdzeń prof. Jana Dudy: „Dziś mamy władze, które starają się pobudzić energię Narodu. Natomiast to lewackie i libertyńskie wstecznictwo niesie tylko rozkład, szczególnie moralny. Musimy być czujni”.

W komentarzach na temat Dudy i Dody skupiono się na pupie celebrytki, jedynie b. antyterrorysta Jerzy Dziewulski zwrócił uwagę na tort. „Nie wydaje mi się prawdopodobne, aby kawałek tortu mógł być podany prezydentowi bez wcześniejszego rozpoznania – powiedział „Dziennikowi Łódzkiemu”. – Jeśli Biuro Ochrony Rządu nie miało wpływu na zbadanie tego tortu, to otwarcie powiem, że jest to otwarty skandal”.

Po raz pierwszy zdarzyło się, że pieniędzy za Smoleńsk domaga się osoba, która w katastrofie nikogo nie straciła. Pani Elżbieta Wąs z Lubartowa chce pół miliona złotych za „straty moralne i psychiczne”. Jak argumentuje, sprawa tragedii wciąż powoduje „powstawanie konfliktów i podziałów, co odbieram jako sytuację szkodliwą, nie tylko dla całego kraju, ale i dla mnie”.

Znowu nas szkalują, tym razem w tajwańskiej telewizji, gdzie ukazał się materiał poświęcony Polsce. Oburzona „Gazeta Polska Codziennie” komentuje: „Z programu Tajwańczycy dowiedzą się, że w Polsce dochodzi do prób »ograniczania praw człowieka oraz sądów« i że kraj »idzie w kierunku skrajnego konserwatyzmu«”.

Polityka 49.2016 (3088) z dnia 29.11.2016; Felietony; s. 114
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"
Reklama