Legenda „Solidarności” Józef P., jego najbliższy współpracownik i dziewięć innych osób zatrzymanych przez CBA
Zatrzymanie Józefa P. odbyło się w jego domu we Wrocławiu na wniosek Prokuratury Krajowej, a ściśle zamiejscowego oddziału w Poznaniu. „Józef P. jest podejrzany o przyjęcie korzyści majątkowej, 40 tysięcy złotych, w zamian za załatwienie w instytucjach państwowych i samorządowych korzystnego rozstrzygnięcia spraw biznesmena inwestującego na Dolnym Śląsku” – czytamy w komunikacie prokuratury. To przestępstwo zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. O współudział w popełnieniu tego przestępstwa jest również oskarżony Jarosławo W., współpracownik Józefa P.
Józef P. oraz jego asystent Jarosław W. podejrzani są również o przyjęcie korzyści majątkowej (6 tys. zł) za podjęcie się załatwienia koncesji na wydobywanie kopalin oraz powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych i samorządowych.
Asystent senatora Jarosław W. podejrzany jest także o pięć kolejnych przestępstw o charakterze korupcyjnym.
Zatrzymanych zostało także dziewięć innych osób. To dolnośląscy biznesmeni, którzy mają usłyszeć zarzuty wręczania lub składania obietnicy wręczenia korzyści majątkowych Józefowi P. i Jarosławowi W.
Tę sprawę CBA przejęło do rozpracowania, kiedy Prokuraturą Krajową kierował Andrzej Seremet, a szefem Biura był Paweł Wojtunik. Śledztwo prowadzone było od kwietnia 2015 r.
Podobno główną osobą, która miała powoływać się na wpływy w kręgach władzy, był Jarosław W. Jak podają dziennikarze „Gazety Wyborczej”, to właśnie on jest głównym bohaterem rozmów, w których padają propozycje korupcyjne. Miał on mówić, że senator potrzebuje pieniędzy na kampanię wyborczą.
Kim jest Jarosław W., współpracownik Józefa P.?
W archiwum Senatu poprzedniej kadencji Jarosław W.