– Muzyka faktycznie łagodzi obyczaje, łagodzi napięcie – mówił pod Sejmem Bogdan Borusewicz, były marszałek Senatu. W ten sposób nawiązał do niedawnego wystąpienia posła Michała Szczerby (PO), który podczas obrad 16 grudnia zwrócił się do marszałka Kuchcińskiego słowami: „Panie marszałku kochany, muzyka łagodzi obyczaje…”. Poseł został wykluczony z obrad, co stało się początkiem blokady mównicy sejmowej przez opozycję, domagającej się przywrócenia posła, i co uruchomiło lawinę protestów przed Sejmem.
W środę przed Sejmem wystąpił kwartet smyczkowy Kroll Quartet oraz zespół chóralny Ad Vocem. Przy Wiejskiej wybrzmiały dźwięki klasycznych utworów, tanga, a także kolędy, dzielono się opłatkiem i spożywano świąteczne potrawy. Koncert zorganizował Obywatelski Komitet Inicjatywny „Solidarność/ Sejm jest nasz” przy wsparciu Komitetu Obrony Demokracji.
Posłowie opozycji, mimo okresu świątecznego, nadal prowadzą swój protest w Sejmie. Zamierzają zostać na sali posiedzeń co najmniej do 11 stycznia.