Onet: KOD zapłacił firmie Kijowskiego ponad 90 tys. zł. Pieniądze pochodziły ze zbiórek publicznych
Pieniądze pochodziły ze zbiórek publicznych KOD. Według ustaleń portalu Komitet Społeczny KOD od marca do sierpnia 2016 r. przelał na rzecz spółki MKM Studio należącej do lidera KOD po 15 tys. 190 zł 50 gr brutto za każdy z tych miesięcy.
Firma Kijowskiego zajmuje się doradztwem w zakresie informatyki. Zgodnie z informacjami portalu miała ona świadczyć na rzecz KOD usługi związane z obsługą domeny, hostingiem strony internetowej, migracją danych i usług, przygotowaniem nowych serwisów i opracowywaniem treści. Onet posiada kopie tych faktur.
Kijowski potwierdza autentyczność faktur
Lider Komitetu Obrony Demokracji potwierdził autentyczność tych faktur. „Ustaliliśmy pewien ryczałt, że niezależnie od tego, ile prac wykonam, kwoty wynagrodzeń nie mogą przekroczyć pewnej kwoty. I tak to było realizowane. Większość tych prac to były różnego rodzaju prace konserwacyjne, naprawcze, organizacyjne itd. Usługi zostały wykonane, faktury zostały wystawione, Komitet przelał pieniądze, uznając wykonanie tych prac, więc trudno stawiać tu jakieś zarzuty” – powiedział Kijowski Onetowi.
Słowa Kijowskiego potwierdzają jego żona Magdalena Kijowska oraz prawnik Jarosław Szczepanik. Twierdzą oni, że w wystawianiu faktur przez KOD na rzecz jego lidera nie ma niczego złego. „Cóż nieetycznego było w tym, że Mateusz Kijowski zajął się ochroną informatyczną KOD w sytuacji, gdy Komitet mógł być narażony na wszelkiego rodzaju ataki?” – pyta mec. Szczepanik.
Również zdaniem żony Kijowskiego pieniądze były wynagrodzeniem za świadczenie usług informatycznych dla KOD: „Ze swojej strony mogę powiedzieć tyle, że Mateusz długie miesiące siedział i wykonywał te usługi informatyczne. Gdyby nie on, to KOD już by nie było, bo zostałby zniszczony przez hakerów”.