Coraz częściej, do niedawna bardzo ostrożni w sądach, liberalni intelektualiści zaczynają bić na alarm, że odbywa się państwowa promocja chamstwa, agresji, ignorancji.
Czy ktoś jest przeciw temu, aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej? Jeśli nie, powinien bez zastrzeżeń poprzeć program rządzącej partii przedstawiony na zjeździe w Przysusze. Polska będzie bowiem – niekoniecznie od razu, ale po kolejnej, już niemal pewnej, kadencji PiS – przemysłową potęgą, liderem innowacji, krajem pięknym, zasobnym, bezpiecznym, szanowanym. Zbudujemy nowe mosty, port lotniczy większy niż we Frankfurcie, ścieżkę rowerową od Bałtyku do Tatr i bursztynowy szlak od Mazur do Bieszczad, odtworzymy zamki Kazimierza Wielkiego oraz stocznie i kopalnie, a każdy potrzebujący dostanie od państwa mieszkanie.
Polityka
27.2017
(3117) z dnia 04.07.2017;
Komentarze;
s. 6
Oryginalny tytuł tekstu: "Szampan dla ludu"