Tu się wytnie, tam się wstrzyknie. Polacy coraz częściej poprawiają sobie wygląd igłą i skalpelem. A gabinetów chirurgii estetycznej przybywa tak szybko jak przypadków powikłań i nieprawidłowo wykonanych zabiegów.
Alicja Karasińska, Aleksandra Żelazińska
04.07.2017