Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Bat celibatu

Czy księża katoliccy będą mogli mieć żony

Celibat obowiązuje tylko w Kościele rzymskokatolickim. Tu nie ma wyboru takiego jak w Kościołach protestanckich i w prawosławnym. Celibat obowiązuje tylko w Kościele rzymskokatolickim. Tu nie ma wyboru takiego jak w Kościołach protestanckich i w prawosławnym. Krzysztof Kuczyk / Forum
Dzięki wypowiedziom papieża Franciszka do Kościoła wrócił temat celibatu. W Polsce wraca dzięki reporterskiej książce Marcina Wójcika. To uczciwa próba zrozumienia jednego z dramatów dzisiejszego katolicyzmu.
Współcześni papieże trzymali się interpretacji na „tak” dla celibatu. Dopiero papież Franciszek naraził się tradycjonalistom swoimi wypowiedziami na ten temat.Giuseppe Ciccia/Pacific Press/Forum Współcześni papieże trzymali się interpretacji na „tak” dla celibatu. Dopiero papież Franciszek naraził się tradycjonalistom swoimi wypowiedziami na ten temat.

Bp Grzegorz Ryś, dziś metropolita łódzki, mówił do młodzieży na Przystanku Jezus: „W celibacie najtrudniejsze jest to, że żyję samotnie, a nie to, że człowiek nie uprawia seksu”. Słowa biskupa cytuje w swej reporterskiej książce o celibacie w Kościele polskim Marcin Wójcik. Pochodzą z rozdziału o pożądaniu. Zaraz po cytacie z biskupa przechodzimy do historii księdza Pawła. Duchowny opowiada Wójcikowi, że założył wkrótce po święceniach „pornozeszyt” i trzyma go w szafce obok egzemplarza Biblii. Tak naprawdę jest to zeszyt goryczy – 15 stron „obnażania się do rosołu”, opisy wyrzutów sumienia po samogwałcie. Ksiądz Paweł przy pomocy wpisów do zeszytu walczy z pragnieniem seksualnym, gdy czuje, że zaraz go dopadnie. A żeby dopadło, wystarczy reklama szamponu do włosów dla kobiet albo wody mineralnej z udziałem motocyklistki w obcisłej skórzanej kurtce.

Takich opowieści o zmaganiu się księży z pożądaniem i samotnością znajdziemy w książce więcej. Choć każda jest jakoś inna, wyjątkowa, niepowtarzalna, to zbiegają się z sobą w tym właśnie punkcie: celibat może doskwierać osobom duchownym w różny sposób, ale doskwiera głównie dlatego, że zamyka drogę do założenia rodziny i wychowania potomstwa. I to może być wyzwanie trudniejsze niż życie „w czystości”, czyli bez seksu lub po prostu bez przytulania, pocałunków, znaków czułości, bliskości, miłości.

Podczas dyskusji w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego poświęconej książce jej autor wyraził nadzieję, że nie zostanie odebrana jako „atak na czarnych”. Wójcik, absolwent teologii i były dziennikarz katolickiego „Gościa Niedzielnego”, nie prowadzi prywatnej wojny z celibatem. Opowiada czytelnikowi o tym, co usłyszał od księży i osób z nimi związanych, by lepiej zrozumieć sytuację swych rozmówców w świecie kościelnym i poza nim.

Polityka 41.2017 (3131) z dnia 10.10.2017; Polityka; s. 22
Oryginalny tytuł tekstu: "Bat celibatu"
Reklama