Rozbawiła nas pani Danuta Holecka, która w „Do Rzeczy” mówi, jak myśli: „Nasi przeciwnicy próbują przedstawić dziennikarzy TVP jako tych brzydkich, nieatrakcyjnych, w odróżnieniu od mediów lewicowo-liberalnych, które są według nich piękne, mądre, dobre i na topie. (...) Jeśli wybór jest między byciem prawdziwym a byciem modnym, to ja wybieram bycie prawdziwym”. Te alternatywy oddają głębię refleksji flagowej postaci „Wiadomości”. Co zaś do oskarżenia, że skłamaliśmy, pisząc o jej wyjeździe w czasie studiów na zbiórkę warzyw do Holandii: ma rację nie była w Holandii.
Polityka
5.2018
(3146) z dnia 30.01.2018;
Felietony;
s. 106
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"