Szybki postęp infantylizacji polskiej polityki każe sądzić, że to tylko kwestia czasu, aż ktoś zaproponuje, aby za honor pełnienia funkcji wybrańca narodu poseł dopłacał.
„Rok 2018 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia. Współcześni kronikarze wspominają, iż z wiosny wyroiły się z głów polityków wypowiedzi jakby z Dzikich Pól pochodzące…”. Zapewne tak właśnie Sienkiewicz – gdyby żył dzisiaj – opisałby obecną sytuację w polityce krajowej.
Festiwal dziwnych kroków rozpoczął poseł Cymański, człowiek, który nie wstydzi się swoich uczuć, a co ma w sercu, zaraz na język rzuci.
Polityka
17/18.2018
(3158) z dnia 24.04.2018;
Komentarze;
s. 8
Oryginalny tytuł tekstu: "Rozkosz Tadeusza"